Temat: Rower a wiek

Juz w tamtym tygodniu pisałam, że chcę kupić rower. Mam w domu stacjonarny, ale uważam że na lato przydałby mi się normalny. Szukałam w wielu sklepach i na allegro. Wczoraj koleżanka przyniosła mi gazetkę z Realu gdzie są promocje na rowery. Rower miejski , 21 biegów, przerzutki tylna i przednia, wszystko firmy SHIMANO. Cena rewelacyjna 629 zł. Ale mój mąż stwierdził,że po co mi taki rower. Nie chodzi o pieniądze, tylko on twierdzi, że wystarczy mi zwykły, prosty rower. W tym roku kończę 50 lat, może faktycznie jestem za stara na taki rower. Jak myślicie? 
Hm, rowery z hipermarketów/allegro/giełd to duże ryzyko, i w większości przypadków fuszerka. Rozglądnij się lepiej w sklepach internetowych, które sprzedają markowe rowery, a nie składane z części za jak najmniejsze pieniądze. Np na stronie mudserwis.com możesz kupić dużo poniżej 1000 złotych rowery firmy Kross - wszystko jest tam markowe, i nie rozleci się po kilku miesiącach...
Znam ten sklep, mają też sklep stacjonarny w Krakowie. Można u nich negocjować cenę i zawsze coś zejdą z ceny, więc warto. Co do samego roweru, to może bardzie trekkingowy by Ci się przydał a nie miejski. Trekkingowy jest bardziej uniwersalny. Miejskie też są spoko, ale ja bym raczej postawił na trekking.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.