19 lipca 2012, 18:37
A więc tak :)
1h - 15,5 km- 1050 kcal <-----tak mi pokazuje mój rowerek stacjonarny
Powiem do tego, że w porównaniu do jeżdżenia na normalnym rowerze to jestem spocona jak świnia i bolą mnie uda. Może więc obciążenie nie przekłada się na prędkość i faktycznie się tyle spala, chociaż niby jedzie się wolno?
Zazwyczaj jeżdżę sobie tyle, a często więcej na normalnym rowerze i nie jestem tak zmęczona.
Co o tym myślicie?
Nie wiem, czy dobrze wyjaśniłam o co mi chodzi :D
EDIT: dodam, że rowerek też mierzy puls i nie oszukuje w tym względzie.
Ogarnęłabym w instrukcji, ale rowerek zostawiła poprzednia właścicielka mieszkania i nie mam instrukcji:D
Edytowany przez Nairobi 19 lipca 2012, 18:42
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
19 lipca 2012, 18:39
Dziwne, ja dzisiaj przejechałam 75 minut, dość szybko kręciłam, i spaliłam około 400 kalorii
19 lipca 2012, 18:42
szczerze to coś wątpię.. ja jak jadę na małym obciążeniu 50 min to spalam 400-450 kcal więc wątpię byś spalała aż tyle
19 lipca 2012, 18:44
albo kalorie. Albo jak jest ustawiony program elektronicznie to ma kiepski mnożnik. A, że jesteś spoczona to akurat nic nie mówi czy dużo spaliłaś tłuszczu. Nogi na dużym obciążeniu dają w kość po prostu jak każda duża partia. Ja po przysiadach albo martwym ciągu też jestem spocony strasznie ale raczej nie spalam tłuszczu przy tym. Tempo nie zachwyca zwłaszcza, zę to stacjonarny rower.
Zresztą czy to ważne ile spalasz kcal? ja na to nigdy nie patrzyłem ważne są efekty... nigdy też nie jeździłem ponad 40minut rowerkiem.... nawet nie ponad 30 min
Edytowany przez Mmaniak 19 lipca 2012, 18:47
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: B
- Liczba postów: 4650
19 lipca 2012, 18:45
jeśli ważysz tone to tak, jest to prawidłowy pomiar spalonych kcal.
19 lipca 2012, 18:45
Mi też się to wydaje nierealne, ale fajnie gdyby tak było :D
Czym jednak wyjaśnić to, że jestem mocno zmęczona i czuję mięśnie, co mi się nie zdarza jak przejadę 40 km na zwykłym rowerze?
aha i na rowerze zywkłym zwykle jeżdżę na największym obciążeniu, a na stacjonarnym na drugim z siedmiu, czyli na dość lekkim :D
Edytowany przez Nairobi 19 lipca 2012, 18:48
19 lipca 2012, 18:49
no i na zwykłym jak się rozpędzisz to idziesz też z pędem roweru to jest inna praca wykonywana - tak myślę
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
19 lipca 2012, 18:55
Watpie, to jest raczej malo mozliwe. Pomiarom rowerka bym nie ufala. Jesli chcesz dokladnie monitorowac spalane kalorie to musisz sie zaopatrzyc w porzadny pulsometr, uwzglednic, wiek, mase ciala itp.