- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1095
2 maja 2012, 22:04
O której najlepiej jeździć na rowerze tak, żeby zbytnio się nie zjarać na słońcu? Lepiej rano, po południu, czy może wieczorem?
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2129
28 maja 2012, 21:31
moja ulubiona porą jest 7.00 rano.
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6
31 maja 2012, 21:03
To zależy jaki teren preferujesz (lasy, góry, łąki, sztutr, ścieżki?) czy tzw. drogi asfaltowe/rowerowe. Polecam trening/jazdę w terenie raniuchno przed pracą czy szkołą np. 05.30 i to na czczo. Wiem, że wielu z Was nie wie, że spalanie tkanki tłuszczowej i wymiana tlenowa najlepiej na czczo. Oczywiście nie wolno na głodnego ale 1-1,5 godziny od np. 06.00 - więc potem i śniadanko lepiej smakuje i można śmiało więcej zjeść. Nie zapominać o wodzie! Woda, woda, woda. Nie należy też wyjeżdżać najedzonym - bo czeka was podobny efekt jak przed pływaniem. Bezpieczne godziny posiłku to 2-2,5 przed każdą aktywnością/wysiłkiem. Zresztą możesz bezpiecznie spróbować jak reagujesz na jazdę poranną - bo tu w grę wchodzą też złe nawyki żywieniowe - szczególnie rano i późnym wieczorem. Pozdrawiam CJW.
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
21 czerwca 2012, 18:03
jesli chcecie spalać tluszcz a nie glikozę to ćwiczcie z rana kiedy po nocy poziom glikozy jest najniższy no i lepiej rzadziej ale dłużej bo odpadają wam te wstępne okresy kiedy się spala tylko glikozę a jak długo ćwiczyć jeżeli w dobrym tempie to 3 godziny /dzień} oczywiście tej dyscypliny bo po obiadku mogą być kijki ....trudno musi bolec nie trza było tyle jeść