- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
20 marca 2012, 22:14
Zgodnie z obietnicą
OTWIERAM NOWY
SEZON ROWEROWY
2012
Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie
Edytowany przez jolajola1 26 marca 2012, 11:58
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7622
7 kwietnia 2012, 07:22
Po tym jakbym zapomniała dosypać cukru do sernika postanowiłam wyskoczyć rowerem na szybki sprint.
18km zaliczyłam i zrobiło się ciemno......
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
7 kwietnia 2012, 21:59
Do i z pracy: 14,5km i po pracy szybka godzinka: 25km
39,5 / 1550 / 4000
Wesolych Swiat!!!!!!
I do zobaczenia za tydzien.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
8 kwietnia 2012, 08:38
dzien dobry :)
wczoraj nie jezdzilam bo caly dzien padal deszcz. prognozy na swieta u mnie nieciekawe (deszcz ze sniegiem) ale na razie z oknem sucho acz zimno (minuus 6)
mam nadzieje,ze dzisiaj wyskocze na chociaz dwie godzinki.
smacznych jajcow i zajacow :)
ps.sorki za brak polskich znakow (nie znosze tego) aale pisze z komorki i nie wiem gdzie sa polskie literki :)
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
8 kwietnia 2012, 17:10
u mnie tez sypal snieg i strasznie wialo ale 31 km przejechalam:) po swietach wrzuce wam kilka zdjec :
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 279
9 kwietnia 2012, 15:16
Dzisiaj idealna pogoda na rower, ubrałam się, przyszykowałam, nareszcie mam trochę wolnego czasu... i rower padł :(. Zaraz się pochlastam :/.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
9 kwietnia 2012, 17:17
U no to pech :( a co sie stalo? moze powietrze musis dopompowac? :p
mialam kiedys kumpla,ktory stwierdzil,ze musi sobie kupic nowy rower bo ten co ma to sie popsul.No to pytam go co sie stalo,a ten mi mowi, ze ma flaka hehe.Masakra,zeby nie wiedziec,ze sa latki,albo,ze mozna detke wymienic :) i to chlop 25letni :)
dzisiaj pogoda super,ja jezdzilam rowerem i gonilam mame,ktor smigala autem :) jutro zsumuje kaemki :)
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
9 kwietnia 2012, 22:02
dzis tylko rower towarzyski, z osobistym facetem, siostrą i jej mężem
niedzielni rowerzysci pomiędzy śniadankiem a obiadkiem drugoświątecznym (swoją drogą pieczona karkóweczka palce lizać!)
18,47 / 527,28 / 5000
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Pluski
- Liczba postów: 231
9 kwietnia 2012, 23:42
No cóż... Złośliwość rzeczy martwych. Nam się pralka, lodówka i piekarnik zbuntowały w ciągu 2 tygodni. A rower powinien juz daawno zastrajkować i jedzie jak ta lala:)
Jola-Karkóweczka-mniam
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 114
10 kwietnia 2012, 02:39
Swieta, Swieta i po Swietach:(
Magdula przez 4 dni swietowala czytaj goscila gosci i nie miala czasu na pedalowanie:( ani minutki odpoczynku :( Takie Swieta to nie Swieta:/
Juz widze radosc Di jak robi aktualizacje kilometrow...ehhhhh ale sie nie poddaje gonie zajaczka:)
Di - jak udaje Ci sie dodawac wpisy z telefonu???? mi nie pozwala nawet obserwowac - caly czas przekierowuje mnie na wersje lajt....grhhhhh
Jolu - karkoweczka mniam mniam, lody tez byly i majonez winiary niestety tez .....teraz zdycham, heheheh:)
RudaBaba - i oby rower jezdzil jak ta lala chyba ze chcesz zmienic ale czekasz az padnie:)