4 kwietnia 2008, 00:07
Miesiąc temu kupiłem rower stacjonarny. Z wielkim zapałem na niego wsiadłem (miałem przygody z tym sprzetem w koszarach). Po 30 min jazdy okazało sie że przejechałem na nim 4 km, predkośc średnia 8,2 a kalorii 89.
Byłem zdziwiony czemu tak mało, okazało sie ze ten rower ma małe koło zamachowe (wielkości rowerku dla dzieci). Mam ptranie w związku z tym o wasze dokonania na rowerze, sa tu strony dla ludzi ze steperami i hula hop to moze tu bedziemy chwalic się dokonaniami na rowerach stacjonarnych - tulko zapewne trzeba bedzie zrobic jakąś kategorie. Ja posiadam rower firmy ROVERA
- Dołączył: 2009-05-04
- Miasto: Ballymena
- Liczba postów: 345
13 maja 2009, 19:22
Przejechałam łącznie 25 km i już więcej nie dam rady. Stwierdziłam, że co tydzień będę zwiększać o 5 km. A ja nie patrzę na spalone kalorie tylko na dystans ;) ...
No dobra spojrzalam na kalorie i pokazało po około pół godziny 532.8 kcal.
- Dołączył: 2014-05-29
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 7
13 maja 2017, 22:17
Widzę ze temat umarł śmiercią naturalna ale co mi tam XD
Jeżdże 6 dni w tygodniu po 20-30 km czasem jak sie zapatrze na telewizor albo zaslucham w audiobooku to dobijam do 40. Najniższe obciążenie. Pokazuje mi ok 25 km na godzine i w czasie niej przejeżdżam ok 30 km. Więc licznik jest w miarę w porzadku ^^
Nie prowadziłem jeszcze pomiarów, planuje zrobic to po miesiącu ^^ jesli ktos zechce to sie podziele wynikami :)