- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
6 marca 2010, 17:29
NOWE KIJKOWE MASZEROWANIE
od wiosny, bo w marcu zaczyna się wiosna, nieważne którego
do lata, bo wtedy się zaczynają wyjazdy
założenia:
- 25 km tygodniowo
- regularnie
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
6 marca 2010, 17:32
Bo ja już wróciłam do kijków
2 marca 6,25 km
dzisiaj, 6 marca 8,52 km
będę chodzić intensywnie do momentu rozpoczęcia systematycznych jazd na rowerze, bo jednak wolę dwa kółka niż kije...
ale jeśli się trafi dzień deszczowy - to z roweru zrezygnuję, bo nie lubię błota na plecach... ale wtedy kijki będą śmigały.... najwyżej trampki przemoczę
6 marca 2010, 19:06
Powodzenia :D na wiosnę sport staję się mega przyjemny na dworze, jak już nie trzeba siedzień na siłowni a za oknem śnieg :D
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
7 marca 2010, 20:31
dzisiaj
pod błękitnym niebem
w słoneczku
z wiatrem i mrozem, zwłaszcza w cieniu
6,25 km w lekko ponad 75 minut
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
13 marca 2010, 20:35
dzisiaj, 13 marca
90 minut
7,4 km
średnia prędkość 4,93 ( przez 1/4 dystansu miałam zimny silny wiatr prosto w paszczę.....)
pojutrze mija 2 tygodnie
ja zamiast prawie 50 km mam nachodzone tylko 28 i prawie pół
ale to wina aury, nie moja.... w większości
nic to.... nadrobię
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
18 marca 2010, 19:21
18 marca czwartek
10 km i 410 m
dwie godziny z maleńkim haczykiem
średnia predkość powyżej 5 km/h
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
19 marca 2010, 19:34
19 marca piątek
9,83 km w 111 minut
zasuwałam, ziemia pachniała, średnia prędkość 5,31 km
tak szybko chodziłam jesienią, czyżby to znaczyło, że wracam do formy ?
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
20 marca 2010, 21:21
20 marca sobota
130 minut czyli 2 godziny i 10 minut
padał deszcz, chwilami tylko kropił
przeszłam 12,23 km
średnia prędkość 5,64 km/h
jeszcze nigdy nie przeszłam tyle na raz
jeszcze nigdy nie miałam tak wysokiej średniej predkości
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
20 marca 2010, 21:37
zrobiłam sobie pasek
do 28 czerwca, też wtorek, jak i wtorkiem był pierwszy dzien kijkowy - powinnam przejść 425 kilometrów
a z dzisiejszym maszerowaniem mam już prawie 61
to jest pasek dynamiczny, on sie bedzie zmieniał z każdym kijkowym maszerowaniem
Edytowany przez jolajola1 22 marca 2010, 21:17
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
20 marca 2010, 21:43
pasek osiągnięc wgrałam drugi raz, jako stały obraz, nie jako dynamiczny ticker