3 lipca 2009, 17:30
Hej, od jutra zaczynam sezon NW - mam nadzieję, że uda mi sie trochę schudnać, zwłaszcza w 'kobiecych' partiach, żeby zmaksymalizować efekt będę maszerować w spodenkach neoprenowych uprzednio wsmarowawszy w siebie jakieś mazidlo (pomysł z topicu "Szybki ubytek cm w boczkach - wyprobowane!!" na forum pielęgnacja ciała). Zapraszam wszystkich kijkomaniaków, którzy mają podobny cel :)))
- Dołączył: 2009-11-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 294
31 sierpnia 2010, 10:10
Ja regularnie chodzę i sprawia mi to wielką przyjemność. Najdziwniejsze jest to,że nie za bardzo przepadam jak mi ktoś towarzyszy:) Kiedy chodzę sama mogę sobie porozmyślać , zastanowić się nad pewnymi sprawami. Przeważnie towarzyszy mi przyjaciółka ale ja nie jestem szczególnie szczęśliwa z tego powodu
- Dołączył: 2010-05-17
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1520
31 sierpnia 2010, 10:36
Z jednej strony masz rację, mozna sie skupić nad tym co sie robi i jak się robi. Ja nadal chodzę sama i wsumie już się przyzwyczaiłam do tego i wsumie nie narzekam dlatego iż gdy ja chodzę to również chodzą takie panie, i one chodza razem w kupie może ich ze 4. I tak ja przejdę chyba z 4 kółka dóże a one przejda za ten sam czas chyba z 2 kólka i tak jak je mijam to tylko słysze jak paplają.... Dlatego jak bym tak miała chodzić z kimś i bym słyszała czyjeś ciagłe gdakanie to już o 100 razy wolę chodzić sama :O)
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 144
1 września 2010, 11:50
Ja chodzę z mężulem ale nie gadulimy tylko każdy sobie idzie w swoim tempie - ja najczęściej z tyłu
- Dołączył: 2010-05-17
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1520
4 września 2010, 10:49
no tak, tak jest jednak najlepiej :O)
22 września 2010, 15:37
Hej można się do was przyłączyć? Ja już od jakiegoś czasu spacerowałam z kijkami, ale po pierwsze to nie były moje kije a po drugie raczej taki zwykły spacerek. Od dzisiaj chcę zacząć chodzić energicznie :) No i mam już swoje własne kijki:)
- Dołączył: 2010-05-17
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1520
22 września 2010, 16:49
Kijki są swietne,trzymam kciuki NowaJa84. Napewno będziesz zadowolona bo rezultaty takiego chodzenia są świetne...
23 września 2010, 12:49
Właśnie wróciłam z godzinnego spacerku z kijkami. Jest piękna pogoda i szkoda aby jej nie wykorzystać na spacerek. Czuję się cudownie. Wieczorkiem planuję ponownie spacerek z kijkami. Liczę na to, że uda mi się zrzucić zbędne kiloski:)
- Dołączył: 2010-05-17
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1520
23 września 2010, 16:38
hej hej a masz do zrzucenia tyle co widać na pasku ?? ja jeszcze mam 6 kg do zrzucenia...:O(
6 listopada 2010, 17:55
a ja chodze od około 2 tygodni i to bardzo późno bo okolo 21-22, 4 razy w tygodniu po 1h . Jest super! Może gdybym jeszcze tyle nie żarła to bym zaczęła chudnąć:D Dziś tez lece z patyczkami:D pozdrawiam
- Dołączył: 2010-05-17
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1520
7 listopada 2010, 00:05
hej grosikk, ja teraz przerwałam chodzenie z kijkami gdyż w holandi teraz jest pora deszczowa i nie chodzę ale zastępuje je rowerkiem treningowym. ale ogólnie kijki sa świetne bo to z nimi straciłam wiekszość kilogramów :o)