- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 lutego 2015, 10:17
Hej, chciałabym zapytać czy powinnam jeść coś po basenie? Kolację jem godzinę przed basenem a na basen chodzę o 20:45 do 21:30 więc jak wracam jest godzina 22 a nawet po. Wiem, że to źle tak też nic nie jeść ale po basenie jestem taka zmęczona że padam jak mucha zaraz po powrocie i wiem że nie wytrzymałabym kolejnych minimum 2h po posiłku nie zasypiając.
Co radzicie?
A i jeszcze mam pytanie odnośnie czepka do pływania. Cały czas mi się podwijał i w rzeczywistości włosy miałam mokre i musiałam co chwilę się zatrzymać żeby go poprawić. Za mały?Może powinnam kupić jakiś inny...?
21 lutego 2015, 11:31
Ciesze się, że poprawiłam Ci humor :D . Nie wiem czy warto dla basenu zmieniać fryzure :)hahahaha padłam! Znaczy ściąć miałam na myśli tak gdzieś do ramion. I nie czułam się źle choć lubię bardzo moje długie włosy. ;p
Właśnie wydaje mi się że nie. Czasami te długie włosy są takie wkurzające... Ale z drygiej strony podobają się facetom.. A ja jestem wolna. ;D
21 lutego 2015, 11:31
Ciesze się, że poprawiłam Ci humor :D . Nie wiem czy warto dla basenu zmieniać fryzure :)hahahaha padłam! Znaczy ściąć miałam na myśli tak gdzieś do ramion. I nie czułam się źle choć lubię bardzo moje długie włosy. ;p
Właśnie wydaje mi się że nie. Czasami te długie włosy są takie wkurzające... Ale z drygiej strony podobają się facetom.. A ja jestem wolna. ;D
21 lutego 2015, 11:31
Ciesze się, że poprawiłam Ci humor :D . Nie wiem czy warto dla basenu zmieniać fryzure :)hahahaha padłam! Znaczy ściąć miałam na myśli tak gdzieś do ramion. I nie czułam się źle choć lubię bardzo moje długie włosy. ;p
Właśnie wydaje mi się że nie. Czasami te długie włosy są takie wkurzające... Ale z drygiej strony podobają się facetom.. A ja jestem wolna. ;D
21 lutego 2015, 11:39
Racja, długie włosy się podobają, mój mimo, że czasami sam się na nie wkurza (np. jak jakiegoś znajdzie na talerzu z obiadem ), ale jak wspominam, że je skrócę to nie będzie już miał tego problemu to absolutnie on zabrania bo to są "jego włoski", już nie moje, ja je chyba tylko dzierżawie :D
22 lutego 2015, 08:47
Ale przecież włosy i tak w każdym czepku będą mokre, więc już lepiej może materiałowy? Podciąć trochę też by nie zaszkodziło, do wakacji odrosną, a teraz miałabyś trochę mniej suszenia i wpychania niesfornych kosmyków pod czepek :) Co do posiłku - ja bym na Twoim miejscu brała ze sobą np. banana (albo chociaż pół) i jeszcze w szatni zjadała.