Temat: pływanie z deską :)

Chciałam zapytać, co myślicie o pływaniu z deską?chodzi mi generalnie  przemierzanie sobie basenu trzymając deskę i machając sobie nogami.W sensie nie na bokiale normalnie do kraula.Czy todaje jakiś efekt?Faktycznie działa na nogi czy tylko to sobie tak wmawiam?
hihi dolaczam sie do pytania, dzis wlasnie godzine tak plywalam trzymajac deske i machajac nogami, z tym ze ja robie jeden basenik z nogami jak do zabki  i kolejny z prostymi jak do kraula. Ogolnie plywam tak dlatego zeby nie uzywac rak, bo niestety plywajac rozrastaja sie bary, a tak to tylko nogi pracuja.

Milkini ja właśnie z tego samego powodu tak pływam, trenowałam pływanie rok i właśnie bardzo szybko rozrosły mi się barki a nie chcę znów do tego dopuścić... sama jestem ciekawa więc jak ktoś wie to niech da znać czy to wiele daje...

Pewnie nie używając rąk tak jak do kraula to działa na nogi w większości:P
A barki to rozrastają sie ale jak dużo trenujesz i rąk używasz... A tak to jak najbardziej ćwicz :)
ja pływam regularnie od lat i jakoś nie zauważyłam wzrostu barków - jedynie ładne wcięcie w talii od kraula
ja nie umiem pływć wiec pływam czasem z deską, ale lepszy jest makaron do plywania

napewno cos daje


Pasek wagi
ja też tak pływam od pół roku i pomogło (zwłaszcza na uda)
jak boli to daje;-)
boli boliszczególnie jak sie nie prostuje nóg w stawie kolanowym

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.