Temat: Czy pływanie żabką jest dobre na modelowanie sylwetki?

Czy któraś z Was pływa lub pływała dłuższy czas żabką? Chciałabym zacząć chodzić na basen, ale dobrze pływam tylko żabką i tak się zastanawiam, czy jest to dobry styl do wymodelowania sylwetki. Macie jakieś doświadczenia?

kosiadala, ja swego czasu nawet 5-6 razy w tygodniu pływałam ;)
teraz tak 2-3 razy, le treningi mamy dosyć ostre :)
a barki, fakt, rozbudowują się niestety od pływania, wszystkie koleżanki, które trenowały lub trenują na to narzekają ;)
Ja w wakacje dość często biegałam na basen i też pływałam tylko żabką (też tylko tak umiem;)). Specjalnych zmian w ciele nie zauważyłam (chociaz mój facet twierdził że sie poprawiło ;) ale za to po jakimś czasie zaczeło mnie kolano boleć od wymachów ;/ Ale ono już tak ma że czasem boli ;)
Teraz do wakacji postaram sie podleczyć i w wakacje jak będzie mi sie nudzić (wyjeżdżam za granice na praktyki) to będe znowu śmigać żabolkiem :)
Jestem instruktorem plywania i ratownikiem no i dlugo trenowalam ten sport wiec mysle,ze moge sie wypowiedziec na ten temat.

Plywanie a rzezba ciala.
Plywacy sa wyrzezbieni bo oprocz basenu maja silownie a poza tym jak maja zajecia na basenie to to nie jest zwykle plywanie ale sie doklada obciazenia dodatkowe aby wzmocnic miesnie ( np.plywa sie z wiadrem zaczepionym do nog zeby wzmocnic gorna czesc ciala dzieki silnemu oporowi wody)., ale dla plywakow duza ilosc tkanki miesniowej nie jest tylko pomocna poniewaz choc miesnie daja naped ich wypornosc w wodzie jest mniejsza niz tluszczu i cialo traci tzw.plywalnosc...

zeby wyrzezbic cialo powinnas plywac w tepie dla wysilku beztlenowego

Plywanie zabka

Jest niezdrowe dla kolan i osoby majace jakiekolwiek problemy z tymi stawami powinny unikac tego stylu! Dosc spore jest rowniez obciazenie czesci ledzwiowej kregoslupa przez specyficzne wygiecie ciala w wodzie no ale szkodliwosc lub nie zalezy od ilosci i intensywnosci cwiczen.
Jesli bedziesz plywala tylko zabka to wzmocnisz ramiona,miesnie piersiowy oraz przywodziciele i odwodziciele nog...czy jdnak miesnie te stana sie lekko zarysowane zalezy od grubosci tkanki tluszczowej.

Plywanie jest raczej cwiczeniem,ktore sie poleca dla spalania tkanki tluszczowej ale trzeba utrzymac odpowiednie tetno w trakcie cwiczen czyli tetno tlenowe!

No to tyle ile mi do glowy przychodzi z waznych info na temat plywania. Jesli macie jakies pytania to chetnie odpowiem.


> ciala.Plywacy sa wyrzezbieni bo oprocz basenu maja
> silownie a poza tym jak maja zajecia na basenie to
> to nie jest zwykle plywanie ale sie doklada
> obciazenia dodatkowe aby wzmocnic miesnie

wcześniej już to napisalam ;) ale skoro ekspert potwierdza to faktycznie miałam rację :]

>Jest niezdrowe dla kolan i osoby majace
> jakiekolwiek problemy z tymi stawami powinny
> unikac tego stylu! Dosc spore jest rowniez
> obciazenie czesci ledzwiowej kregoslupa przez
> specyficzne wygiecie ciala w wodzie no ale
> szkodliwosc lub nie zalezy od ilosci i
> intensywnosci cwiczen.

to niestety prawda, sama mam problemy z kolanami i staram się unikać dużej ilości intensywnego pływania żabą, ale ja nie lubie tego stylu, więc jest ok ;)
Pływanie z pewnością modeluje sylwetką, jednak z mojego doświadczenia wynika, że należy pływać różnymi stylami żeby wszystkie mięśnie równomiernie się ukształtowały. Zgadzam się z przedmówcą, że warto oprócz tego jeszcze chodzić na jakieś inne zajęcia najlepiej rozciągające jak pilates czy body art - pozwalają one w odpowiedni sposób ukształtować sylwetkę.
Na pewno bedziesz sie lepiej czula, aczkolwiek faktycznie plywajac zabka musisz uwazac na plecy. Ja mialam w zeszlym roku kontuzje kregoslupa i terapeuta pozwolil mi plywac, ale NIE zabka, czyli kraulem i na plecach jest ok. Zabka to jest wiesz ... plywanie dla starszych pan ;) Spoc sie troche i zasap kraulem 

Co do rzezbienia ... eee ... Barki Ci sie rozrosna, na pewno, ale niewiele poza tym ... A juz na pewno nie przy zabce. 
Ja tez pływam żabką... Polecam jeżeli chodzi o spalanie tłuszczyku .

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.