7 czerwca 2009, 14:13
> a do czego Ci to potrzebne, Klara? Taka dosc> nietypowa umiejetnosc.;-))(
fawn ma racje) to jeden z wymogow stawianych poczatujacym
trenerom ssakow morskichMusze umiec:
1) przeplynac super-szybko 67 m dowolnym stylem
2) przeplynac pod woda 33 m
3) zanurkowac na glebokosc 7.5 m i wylowic obiekt z dna basenu
Mam takie nowe marzenie i postanowilam je zrealizowac.
Na usprawnienie sil fizycznych mam okolo 2 lata, bo za tyle postanowilismy sie z moim slubnym przeniesc do
San Diego i bede robowac dostac sie do pracy w
Sea World
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
7 czerwca 2009, 17:41
Śliczna ta orka i piękne marzenie do zrealizowania-życzę powodzenia .
Ja tylko 500m -byłam bardziej rekreacyjnie-sauna,bicze i jacuzzi.
- Dołączył: 2007-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3619
7 czerwca 2009, 20:59
Klara! Zaimponowalas mi! Piekne marzenie! Zycze Ci wytrwalosci w realizacji! Na 7,5 metra tez mozna spokojnei zanurkowac, ta sama technika! Nalykasz sie , nalykasz sie tego powietrza, a potem hyc i zalatwione;-))) Zeby to bylo takie latwe! ;-))) Ale gdy robilam kurs nurka to spokojnie schodzilam na 5 metrow zakladalam tam dwie pletwy na nogi, maske, rurke, wyplywalam na gore i jeszcze musislam miec powietrze w rurce, zeby ja tzw. przedmuchac. instruktorzy nam mowili, ze woda nei lubi szybkich ruchow, trzeba spokojnie robic a na pewno sie uda.
7 czerwca 2009, 22:56
No tak, ale mnie nie ciagnie za najbezpieczniejszym, bo bym sobie w takim razie
gupika w akwarium trzymala, nie? Trenowanie orek to dluga droga, minimum 4 lata jako asystent trenera! Cztery lata!!! Zaczyna sie od fok, sloni morskich, wydr i delfinow. Delfiny sa cuuudne!!! Wkleje Wam tu moje zdjecie z profilu powiekszone.
Ja i
moj kochany delfin Steime (w moim przyszlym miejscu pracy, SeaWorld San Diego):
![]()
Mnie ciagnie za tym najwiekszym, choc nawet tresowanie foki daloby mi pelna satysfakcje
![]()
Delfiny i orki to szczyt moich marzen
haanyz -- tego lata zapisze sie na kurs nurkowania (
SCUBA) i pewnie tam mnie poinstruuja na ten temat, nie? 2 lata temu na Kubie bylam na snorkelling i to bylo piekne. Na prawdziwe nurkowani to juz sie doczekac nie moge!
- Dołączył: 2007-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3619
8 czerwca 2009, 09:52
klara sa dwie organizacje nurkowe swiatowe: PADI i CMAS. Polecam CMAS - maja wieksze wymagania, ale tez przygotowuja bardziej porzadnie. I na pierwszym stopniu nurka mozesz zejsci na CMAS do 20 metrow, a na PADi do 18. Z calym szacunkeim dla PADI oczywiscie. Ale mysle, ze jak juz cos robic to konkretnie.
- Dołączył: 2007-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3619
8 czerwca 2009, 09:52
a Delfinek - cudo!!!!!!!!!!!!!1
8 czerwca 2009, 15:47
1,000 m przed praca
haanyz -- wzielam broszurke jednej szkoly nurkowania i widze, ze pisze PADI
(mieszkam w Canadzie). Wyslalam wlasnie maila do kolezanki, ktora ma certyfikat i spytalam czy tu tez jest CMAS. Bede trzymac reke na pulsie, dzieki za info!
Poki co -- znow przeplynelam
pol basenu pod woda, ale ani jednego kafla wiecej