Temat: Pływanie - jak jest z wami?

Hej wam!

Powiedzcie mi - jak często chodzicie na basen i ile zwykle przepływacie metrów w jakim czasie?
Bo u mnie zawsze jest tak, że przepływam 50 basenów w 50 minut, czyli 1,25 km. Zastanawiam się czy to stosunkowo mało, czy dużo, porównując do was. 

Pływam żabka i na grzbiecie. Przepływam 50 basenów w 50 min. z chwilą na rozmowę. Dziś przepłynęłam 40 basenów w 30 min.
Pasek wagi
50 basenów w 50 min czyli jeden na minutę? szacun wielki! chciałabym mieć taką kondycję;)
Ja dziś zrobiłam 52 baseny w 44 min. Pływam żabka i na plecach, choć głównie żabką
Pasek wagi
W sobotę pierwszy raz po kilku latach przerwy odwiedziłem basen. Udało mi się zrobić 1400m (57 basenów) w 43 minuty, w tym 50 kraulem. Było ciężko, ale nie w trupa - a mimo to tak mnie to wykończyło, że po powrocie spałem 2h w dzień, co zdarza mi się raz na ruski miesiąc.
Pasek wagi

strach3 napisał(a):

W sobotę pierwszy raz po kilku latach przerwy odwiedziłem basen. Udało mi się zrobić 1400m (57 basenów) w 43 minuty, w tym 50 kraulem. Było ciężko, ale nie w trupa - a mimo to tak mnie to wykończyło, że po powrocie spałem 2h w dzień, co zdarza mi się raz na ruski miesiąc.

Raz machnęłam 2km (80długości)  ... po powrocie do domu - trup. Zwykle wyrabiam 40 basenów w 45-50 min, bez zadyszki. ;-) ... emerytalną żabką.
Ja szczerze mówiąc nie licze ile basenów robie. Zwykle w ciągu 1 minuty przeplywam 1 basen. A u mnie wejscie jest na 45 min, wiec średnio robie pewnie 38 basenów. Zwykle plywam na plecach, kraunem i zabka. 0 odpoczynku

ostatnio wróciłam do pływania, nigdy nie trenowałam, raczej pływałam rekreacyjnie, z początku robiłam około 55-60 długości x 25m w 45 min, po miesiącu jest to ok. 65-70 długości, zależy od ilości osób na torze. Najlepiej pływa mi się rano, chodzę przed pracą na 6:30, pływam prawie cały czas grzbietowym bez przerw. dziś byłam na basenie 2x45 min i zrobiłam 143 dlugości  (3,575km) po powrocie do domu trup :P ale liczę, że mi się kondycja poprawi i po takim dystansie nie będę umierać :)

Kocham pływać! Nauczylam sie 2 lata temu i obecnie plywam 120 basenów w 70min, mam do tego nawet podwodną mp3 ( polecam, fajna sprawa)

Żabką nigdy specjalnie sobie nie radziłam, dlatego by nie być monotematyczna, pływam zmiennym - delfin, grzbiet, żaba, kraul. Jakoś ten kawałek żaby przeżyję, a każdy styl wymaga pracy innej partii ciała. Średnio robię 60 basenów na 45 minut.

Przy okazji chciałabym Was zaprosić na blog o budownictwie. Póki co artykułów nie jest zbyt wiele, ale warto wejść i zobaczyć. http://jakbudowac.bloog.pl/ Polecam.

ja jestem trochę więcej niż początkujący, ale nie nazwałabym siebie pro. i robię 30 basenów w 30 minut żabką, później 15 min inne ćwiczenia z deskami itp, więc myślę, że masz bardzo dobry wynik!

zależy jeszcze jak dlugie są tory ;) 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.