Temat: Przebijające sutki, a basen

Cześć dziewczyny, założyłam tu konto specjalnie by zadać pewne pytanie, ponieważ zauważyłam że można tu liczyć na fajną obiektywną radę i często czytam to forum jeśli chodzi o aktywność fizyczną.

Od jakiegoś czasu chodzę prywatnie na basen, mam kostium jednoczęściowy, zwykły sportowy, bez żadnych miseczek.  Nie wiem czy tu chodzi o moje specyficzne piersi, ale nawet gdy nie jest mi zimno po prostu widać moje sutki pod kostiumem. Strój nie przeswituje, jest dość porządny, mierzyłam droższe ale efekt wciąż ten sam, a na kostium za kilkaset złotych nie stać mnie bo pływam czysto rekreacyjnie. Normalnie się tym nie przejmowałam, bo widziałam dużo kobiet z podobnym "problemem" jednak teraz na studiach też zapisałam się na basen w tym semestrze, będzie więcej facetów i obawiam się, że będę czuć się skrępowana A oni mogą zwracać na to uwagę. Co wy o tym myślicie? 

Mi w kostiumie za kilkaset złotych bez gąbek też widać :D Taka już kobieca uroda, mamy sutki, nic z tym nie zrobimy. A dorośli faceci to nie kipiący hormonami 15 latki - nie powinni się jarać widokiem sutków pod kostiumem. 

Pasek wagi

Corinek napisał(a):

Mi w kostiumie za kilkaset złotych bez gąbek też widać Taka już kobieca uroda, mamy sutki, nic z tym nie zrobimy. A dorośli faceci to nie kipiący hormonami 15 latki - nie powinni się jarać widokiem sutków pod kostiumem. 
uwierz kazdy facet bedzie sie tym jarał ;p

soraka napisał(a):

Corinek napisał(a):

Mi w kostiumie za kilkaset złotych bez gąbek też widać Taka już kobieca uroda, mamy sutki, nic z tym nie zrobimy. A dorośli faceci to nie kipiący hormonami 15 latki - nie powinni się jarać widokiem sutków pod kostiumem. 
uwierz kazdy facet bedzie sie tym jarał ;p

Czyli jednak słabo? Na basenie na osiedlu nie wydaje mi się, by ktokolwiek zwracał na mnie uwagę. Mój facet też uważa, że to naturalne. Jednak my jesteśmy starsi o kilka lat od moich kolegów na uczelni 

Faceci bym się nie przejmowała, to ciekawskie baby bardziej się gapią :/

naklej sobie plasterki, moze pomoze? ;)

awokdas napisał(a):

naklej sobie plasterki, moze pomoze? ;)
 

Powiem szczerze że próbowałam (zwykły plaster - tą część z klejem bez opatrunku, oraz taśmę) ale dalej przebija,haha poza tym nie wiem ile by się to utrzymało w wodzie

awokdas napisał(a):

naklej sobie plasterki, moze pomoze? ;)
 

Powiem szczerze że próbowałam (zwykły plaster - tą część z klejem bez opatrunku, oraz taśmę) ale dalej przebija,haha poza tym nie wiem ile by się to utrzymało w wodzie

Skydream napisał(a):

awokdas napisał(a):

naklej sobie plasterki, moze pomoze? ;)
 Powiem szczerze że próbowałam (zwykły plaster - tą część z klejem bez opatrunku, oraz taśmę) ale dalej przebija,haha poza tym nie wiem ile by się to utrzymało w wodzie

W sumie racja, nie pomyślałam, jeszcze by to wyplynelo .... ;D

Ja mam jednoczęściowy, sportowy, z delikatnymi miseczkami i czuję się w nim bardzo komfortowo. Kupiony w Decathlonie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.