Temat: Kwiecień - nowe możliwoście :)

Zapraszam nowe osoby które chcą zacząć biegać do wspólnej grupy :) Wiadomo że od kwietnia dużo osób chce zacząć biegać bo to chyba ostatni czas aby coś zrobić przed latem które zbliża się tak wielkimi krokami :) Wpiszcie sobie cele na ten miesiąc, najlepiej jak dołączycie do grupy, jak coś to wyślę zaproszenie :) To od jutra w dresik i jedziemy, niedługo bez dresiku tylko w krótkim rękawku :P

Mój cel 150km
dziś 50'

W ogóle to takie motywujące...tak jakby organizm wskoczył na kolejny LEVEL ;D. Jeszcze w zeszłym tygodniu biegałam po 30' i po każdej takiej sesji byłam wykończona- brak oddechu, ból mięśni. Przed wczorajszym biegiem miałam 4 dni przerwy (tak wyszło) i biegło mi się znakomicie. Dziś pobiegłam te 50` i wiedziałam,że mogłabym dobić do 1h.....ale lepiej nie przesadzać. Przede mną 2 tygodnie biegania 40-50 minut i potem zwiększę.

Dzień zaczął się cudownie

ogólnie 90/800 min

edit: zanim będę mogła "tak se walnąć" półmaraton to mnie zima zastanie ;p. Zazdroszczę wam dziewczyny
Ja 4/70 zaliczone :)
02-04-2011r.

dzisiaj przebiegłam 10km
ogólnie przebiegłam  25km/140km
ja też dzisiaj zaczęłam, kondycji na szczęście nie mam najgorszej  bo od jakiegoś czasu regularnie ćwiczę ale wysiłek przy bieganiu był dla mnie zawsze bardzo duży... przyłączam się więc do grupy a celem jest systematyczne wypełnienie 24 -tygodniowego planu do maratonu, w kwietniu wyjdzie z tego ok 85 km
Mozna sie dolaczyc?

U mnie jest maly problem, bo czesto biegam po lasach i tego typu drogach, a czasami z przyjaciolka, ktora sie ciagle zatrzymuje i wiekszosc przechodzimy. Czas mierze na stoperze i gdy biegne po asfaltach okazuje sie, ze mam tempo ok. 9 km/h. Moge liczyc z tego?

Moj cel to 150 km.. Tak wstepnie, bo licze na wiecej ;D Biegam 4 razy w tygodniu, co mam zamiar zwiekszyc po okolo godzine. Wlasnie wrocilam cala przepocona, ale szczesliwa z nabitymi 11,3 km
Melduje przebięgnięcie pierwszego półmaratonu...czas 01:58:30 netto (01:58:41 brutto). Dotinka i kejtul - napiszcie jak u was? Mnie strasznie wymęczył podbieg na Katowickiej...potem więcej napisze, bo czas się zregenerować...idę leżeć do łóżka:)

joggerka7 - brawo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gratuluje - napisz potem jak wygląda atmosfera na takich zawodach, jacy są ludzie itp... jestem strasznie ciekawa ;p

i ja też jestem:)

Joggerka! super, gratuluje!!!

2h18min - jestem mega zadowolona, bo miało być 2h34 w debiucie.
na katowickiej masakra- szczególnie ten wiatr, potem już się kulałam bo mi kolano się przeciążyło.
ale ufff. pierwszy za mną. i już czekam na Grodzisk - 12.06 - i będzie jeszcze szybciej!

dobranoc:)


03.04 -> 45 min
wykonanie: 95 / 500 min
mój plan na dziś to minimum 6 km, zobaczymy, co z tego wyjdzie- pójdę biegać jak się ściemni ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.