Temat: Jak zacząć biegać? Dobry plan?

Hej, chciałabym w końcu zacząć biegać, pół życia mi się to marzy, ale ciągle ,,bałam się'' co ludzie powiedzą...bla bla W końcu czas to zmienić :P 

Niestety nigdy nie byłam biegaczem, jestem z tych dyszących po 100 metrach :DD O ile rowerem przyjadę 30km bez żadnego problemu, tak bieganie to dla mnie wyzwanie :) 

Czy planu znajdujące się w necie, typu ,,w 30 dni do pełnej godziny biegu'' są dobre dla początkujących? Czy lepiej po prostu zacząć biegać tyle ile będę w stanie i robić to coraz częściej/dłużej??

Jestem takim samym typem „biegacza” i nie wyobrażam sobie przebiegnięcia aż 15 minut na raz. :O Dzisiaj był pierwszy dzień i zaczęłam od 3minut biegu przeplatanego 1 minutą szybkiego marszu powtarzanego w sumie 4 razy. Chcę nabrać najpierw trochę kondycji zanim się rozkręcę, pomimo, że to może trwać trochę dłużej niż normalnie. :D

Pasek wagi

Byłam na tym samym etapie kiedyś i zaczynałam od planu na 12 tygodni. Już jakoś po 6-7 wyprzedziłam plan na pełną godzinę biegu. Polecam takie wyzwanie, bo uczy regularności. Ja robiłam cztery treningi w tygodniu i robiłam takie postępy, że choćby nie wiem co, układałam swój plan dnia tak, żeby móc wyjść biegać w konkretnym terminie. :) Polecam i życzę sobie i Tobie, żeby się zmobilizować do biegania, bo to świetna aktywność. :D

Ja dlugi czas nie biegalam. Mialam przerwe. Ostatnio na 4treningu mialam 22min nieprzerwanego biegu na poziomie 7,6km. Az sama bylam zaskoczona. 

A twoj plan jest jak najbardziej realny:)

Na początek proponuje biegać bardzo wolno (taki slow jogging) zadyszka tak szybko nie łapie, dystans nie powala co prawda, ale czas samego biegu można nieźle wydłużyć. 

ja zaczynalam tak, ze po prostu bieglam ike moglam. Rekord mialam 13km, a czasowo z 2 godziny. Ale nigdy nie biegalam na czadtylko dla przyjemnosci. 

Pasek wagi

z planem jest o wiele lepiej 

1. masz systematyczność
2. kontrolujesz swój wysiłek 
3. po dwóch tygodniach wiesz co masz robić żeby biegać coraz lepiej
4. nie ma nudy i forsowania 

ja widzialam ten .. ale nadal nie moge sie zebrac :( 

http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/1,105609,1...  

Ja zaczęłam coś truchtać na bieżni, a potem szaleńczo postanowiłam wziąć udział w biegu na 5km. Pierwszy trening 2km przebiegłam, drugi raz poszło 3,5km bez zatrzymywania, za trzecim razem było 5km, a potem już ten główny bieg, na który się zapisałam. Miałam mega motywację i determinację stąd też udało mi się tak szybko chyba spiąć i zaaklimatyzować. Bieganie jest naprawdę wciągające :) Najważniejsze to utrzymywać jedno tempo i nie robić zrywów oraz starać się nie zatrzymywać, bo potem cięzko powrócić do tempa. Powodzenia!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.