- Dołączył: 2010-10-13
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 688
9 marca 2011, 12:39
CZEŚĆ DZIEWCZYNY!:)
Od kilku tygodni chodzę na siłownię i ćwiczę na bieżni - przede wszystkim marszobieg i bieg - 1h 3 razy w tygodniu!
Potrzebuję motywatorów! Stwórzmy grupę, która razem "pobiegnie" po lepszą sylwetkę!
Zapraszam tu wszystkie osoby, które chcą wyjść z domu i ruszyć tyłki z fotela, czas na biegi moje Panie!!! :) Zbliża się wiosna, tak więc te, które nie chcą ćwiczyć na siłowni mogą biegać i maszerować na dworze - ja już też tak planuję ;)
Niech wiosna będzie naszym motywatorem, abyśmy mogły z nową sylwetką powitać upragnione LATO!
Wpisujmy tu nasze postanowienia, wyniki, rekordy oraz wszelkie pomysły na indywidualne treningi - na pewno niejedna z nas skorzysta z rad koleżanek! :)
Ja śmigam po 55kg a Ty???
Zapraszam do biegu po upragnioną wagę!!!!
- Dołączył: 2010-10-13
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 688
9 marca 2011, 15:02
ja jak narazie 3 razy w tygodniu na więcej zwyczajnie nie mam czasu...
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
9 marca 2011, 23:11
Też tak myślałam. Koleżankę mi się udało namówić na góra dwa razy w tygodniu, to raz w tygodniu najwyżej będę biegać sama. Mp3 na uszy i myślę, że jakoś to zniosę ;)
- Dołączył: 2009-09-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 106
9 marca 2011, 23:17
Ja na bieżni na siłowni za bardzo nie lubię, a chciałam od dziś zacząć biegać na świeżym powietrzu, a tu choróbsko mnie dopadło :( Jak tylko trochę dojdę do siebie to dołączę do was ;)
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
9 marca 2011, 23:25
Ja dzisiaj też nie biegałam. Zaczynam od poniedziałku, bo w weekend muszę sobie zorganizować dobre buty i o ile pogoda się nie pogorszy to na 100% zaczynam :)
- Dołączył: 2010-10-13
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 688
10 marca 2011, 08:32
widziałam prognozę na weekend i ma być piękna wiosna 12-14 stopni więc wyłońmy się z domów i ruszamy! ;)
Ja wczoraj odwiedziłam siłownię ;) muszę się pochwalić bo zwiększyłam sobie trudność treningu : marszobieg 7minut bieg 3 minuty i tak przez godzine, a razem padło 600kcal!!!:) tak, więc to narazie mój rekord. Poźniej jeszcze 3 serie brzuszków oraz rolleting:) jak narazie na wadze tyle samo, więc chyba muszę poczekać aż zacznie spadać ;) póki co jestem cierpliwa!:)
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
10 marca 2011, 09:35
No to może jednak zacznę w weekend, jak pogoda dopisze, bo u mnie dzisiaj pogoda nie za ciekawa...
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
10 marca 2011, 23:24
Temat coś ucichł ;) Wszyscy biegają? :)
- Dołączył: 2010-10-13
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 688
11 marca 2011, 08:23
halo halo, jak tam biegi? nie śpimy dziewczęta? ja dzisiaj znowu ruszam!:) ostatnio pokonałam ponad 6km i straciłam przez godzinę 600kcal :) byłamz siebie dumna, a dziś może kolejny rekord ;p hihi... zobaczymy jak będzie :) mam nadzieję, że się nie poddajecie i dalej biegniecie spełniać marzenia?:> !!!
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
11 marca 2011, 16:11
U mnie zaledwie 2 stopnie na plusie, więc nie wiem czy się skuszę... A po zmroku będzie zdecydowanie zimniej...
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
12 marca 2011, 14:53
Ale za to dziś pobiegałam godzinę ;) tak na rozgrzewkę ;) a butów nie musiałam kupować, znalazłam stare reeboki w piwnicy, tylko je umyłam ;)