- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2017, 18:56
Witam, zastanawiam się czy możliwe jest wyrobie kondycji do końca grudnia/początku stycznia zaczynając od zera (albo i niższego poziomu)? Po przebiegnięciu 0,5 km tempem 14,2km/h skończyłam zadyszką. Co potrzebuję osiągnąć:
1) 800 metrów w czasie do 3:50, przy próbie czas to było: 4:40 :(
2) Wyrobienie się na tyle, aby w grudniu/styczniu bieg 10km było.. do zrobienia :)
Wiek: 23 lata, 178 cm, 73 kg wagi. Zaczynam od biegania 10 km/h 3 minuty, 2-3 minuty marszu 6km/h, 3 minuty biegu, 2-3 minuty marszu. Jest to osiągalne? Zaczynam się martwić, że mało czasu mam..
Pozdrawiam
16 października 2017, 20:51
Dużo trenuj i biiegaj reguarnie, a na pewno uda ci się osiągnąć ten czas.
Zgadzam sie!!!
23 października 2017, 13:34
Ja zaczynałam od biegania dookoła parkingu na osiedlu. Za pierwszym razem trudno mi było zrobić dwa kółka po rozgrzewce. A teraz to już biegam na kilka kilometrów za jednym razem.
29 października 2017, 13:53
Wszystko da się zrobić, ale trzeba podejść do treningów z głową. ;) Tak jak napisali przedmówcy - regularność jest kluczowa. Zaprzestanie treningów to wracanie do zera. No i nie ma sensu stawiać sobie zbyt wysokich wymagań na początek. Niektórzy zaczynają od marszu, jeśli z ich kondycją jest naprawdę kiepsko. Polecam Ci tekst: https://www.trenujesz.pl/wiadomosc/kiedy-i-jak-zaczac-biegac/5482/. Fajnie opisano tu cztery kroki do tego, aby skutecznie zacząć biegać.