- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 maja 2016, 14:12
Cześć dziewczyny i kobiety,
jakieś 2 tygodnie temu zaczęłam biegać, najpierw typowe marszobiegi, dziś już było tylko 3 min marszu na 30min biegu. żeby się zmotywować do biegania zapisałam się na bieg na 5km. Mój czas na tym dystansie to 33min a bieg już za tydzień :D Czy to bardzo słaby czas?
Wiecie, nie chciałabym być ostatnia, to mój pierwszy bieg w życiu... Strasznie jestem nakręcona i zapisanie się bardzo mnie zmotywowało.
Drugie pytanie: czy jest szansa, że w tydzień uda mi się poprawić czas?:D Chyba zbyt duża ze mnie optymistka.
22 maja 2016, 20:33
Bardzo słusznie. Czyli masz tydzień, więc zdążysz jeszcze jeden mocniejszy trening zrobić, ale najpóźniej w środę. Potem już spokojnie, z 3-4 krótkimi mocnymi przyspieszeniami po 50m w końcówce. Powodzenia.
22 maja 2016, 21:03
Bardzo dziękuję za rady :) Zastosuję. Kiedy ostatni trening? Piątek czy wcześniej?
22 maja 2016, 22:52
Na Twoim miejscu zrobiłbym tak:
23 maja 2016, 07:21
Dziękuję bardzo za pomoc. Lekki i ciężki pod względem tempa czy długości?
23 maja 2016, 07:43
Wysiłku. Krótszy ale szybki bieg będzie podobnym obciążeniem jak dłuższy spokojny. W razie wątpliwości oceniaj na podstawie dystansu.
23 maja 2016, 07:49
Dzięki! Nie mam jeszcze dużego ogarnięcia w temacie(jednak 3 tyg to nie jest duży stać w bieganiu), ale staram się uczyć, a przede wszystkim wsłuchać w ciało, żeby nie przesadzić :-) Bliska mi osoba nie rozumie dlaczego nie biegam codziennie, skoro juz za tydzień mam "zawody" :D