Temat: Buty do biegania dla początkujących

Ja mam takie o:

na gruponie: 109 zł
cena standardowa: ponoć 279.

Polecam. Gruby, "sprężysty" spód, strasznie wygodne.

Edit: czytałam ostatnio artykuł na temat obuwia do biegania. Podobno wysoka cena wcale nie jest wyznacznikiem i nie świadczy o ich jakości.

dobre buty to podstawa, i te ktore mozesz kupic w sieciowkach roznia sie od tych markowych. testowalam takie i zle to sie dla mnie skonczylo(kontuzja stopy przez 2 miesiace)

przede wszystkim musisz dopasowac do swojej stopy (naturalna, pronacja,supinacja), buty kupujemy o rozmiar wiekszy, ja kupuje przez internet i mierze w cm stope i kupuje o cm wieksze. jako marki polecam mizuno/asics/new balance... bardzo fajne sa asics zelowe. 

buty sa tak samo wazne jak i biustonosz sportowy, w takowy tez warto zainwestowac szczegolnie ze go sie nie wymienia tak czesto jak buty.

No więc, to zależy, po jakiej nawierzchni chcesz biegać (asfalt, teren?), ile kilometrów tygodniowo wyrabiasz, ile masz wagi, jaki typ stopy, a przede wszystkim, co najważniejsze, które buty są dla Ciebie WYGODNE. Tego nikt Ci nie oceni. Musisz iść do sklepu z butami do biegania i mierzyć. Jeśli masz kasę, to na początek idź do sklepu biegowego i poproś o poradę. Zmierzą Ci profil stopy, doradzą, pomierzysz (można się przebiec w sklepie) - i wybierzesz najlepsze dla Ciebie. Nie sugeruj się marką, tylko danym modelem.

Z całą pewnością mogę polecić Kalenji Ekiden 50.  Znajdziesz je w Decathlonie.

Jak to początek przygody z bieganiem, to ja bym nie stawiała na drogie buty. Poza tym dopóki nie mówimy o jakiś maratonach, tylko przebieżkach na 5-8km to naprawdę jak się dobrze rozgrzejesz to nie powinnaś złapać zaraz kontuzji od tanich butów. Nie dajmy się marketingowej nagonce.
Ja na początku kupiłam sobie jakieś podstawowe Adidasy do biegania. Amortyzowana pięta i takie tam. Potem jak się zbiegały jakieś Kalnji z Decatlonu do biegania po lesie... i dopiero jak już wiedziałam, że chcę biegać, jak biegam, gdzie biegam, ile biegam...poszłam i zainwestowałam w obuwie profesjonalne. Jest różnica, ale na pewno nie jakaś na tyle powalająca że polecałabym od razu takie buty dla osoby początkującej, która nie zna jeszcze swoich preferencji i nie wie czy się wkręci w bieganie czy nie.

Witaj. Jeśli chodzi o wybór butów nie można się sugerować ceną ponieważ nie od niej to zależy. Musimy patrzeć na komfort jak również dobrać sobie odpowiedni rozmiar, ponieważ zbyt ciasne buty odpadają. Z tego co się orientuję buty do biegania powinny mieć od pół do centymetra luzu bo jak biegamy noga nam się podsuwa do przodu, a gdy ten but będzie za mały wiadomo że nie będzie to komfortowe. Ja swoje buty kupiłam za sto sześćdziesiąt złotych i służą mi już drugi sezon i myślę że jeszcze jeden w nich obiegam:) 

Ja też szczerze polecam buty kalenji z decathlonu. Obecnie mam 2 parę i jestem zadowolona :) Mam również nike, ale one zaczęły mnie obcierać. Także śmiało polecam decathlon, znajdziesz buty do 100zł. Tylko mierz i nie kupuj za małych, bo będziesz tylko cierpieć.

Ojej, dzięki za wszystkie odpowiedzi, spodziewałam się paru, ale nie aż tylu...:-) Biegam głównie po terenie więc także rozejrzałam się w temacie, jeśli chodzi o buty do biegania w terenie:-) Macie rację, muszą być wygodne, więc wybrałam super cenę i możliwość zwrotu bez podania powodu i stanęło na sklepie, który ma w swojej nazwie "buty do biegania"))): http://www.butydobiegania.pl

Ciekawie się złożyło, prawda? Może dlatego wyskoczył mi ten sklep w wyszukiwarce:-) Jestem już po zamówieniu, wydaje mi się, że wybrałam dobrze, jeszcze tam zadzwoniłam i dopytałam, jakie byłyby najlepsze:-) Bardzo uprzejma... lektorka tam była:-) W sklepie super duży wybór:-) polecam, choć buty jeszcze nie przyszły...:-)

Nie znam strony z nazwa buty do biegania, ale asortyment jest ciekawy. Mnie do tej pory do biegania zniechęcała głównie cena obuwia. Bo jak sobie popatrzeć na stronę różnych trenerek fitness, które noszą buty wyłącznie firmowe i polecają je gorąco, to taki luksus wychodzi sporo. A przecież buty biegowe się zużywają. Rekordzistka polecała pamiętam buty za grubo ponad tysiąc złotych. Oczywiście ona swoje dostała gratis do testowania i pokazania w sieci. Wolę uczciwszy handel, taki z polecenia osób anonimowych.