Temat: Rodzaj biegania tj maratończyk a sprinter

zupełnie inaczej wygląda maratończyk a sprinter! Mi osobiście bardziej podoba się figura sprintera! Jak wiadomo nie biegam wyczynowo więc do takiego efektu nie dojde ale widać że sposób biegania dużo znaczy! Do tej pory wolałam biec długo a wolno! Godzina i wiadomo że poprawiła mi się kondycja ale przyznam się ze brakuje mi czasu pracując przy 2letnim dziecku i zaczynam myśleć o np sprintach 20minutowych!

Wy jak biegacie? 

Widzieliście na sobie różne efekty w zależności od rodzaju biegu? 

Pasek wagi

Zawsze mozesz stosowac np 20 minutowe interwaly- np bieg przeplatany sprintem

Pasek wagi

Po prostu sprint to trening siłowy, tzn beztlenowy...

No i sprint nie jest 20 minutowy. Sprinty liczy się raczej w sekundach.

Tak jak napisałam nie jestem sportowcem! Chodzi mi czy lepiej dla ciała godzina wolnego biegu czy np 20minut szybkiego! Jaką to różnica dla efektu 

Pasek wagi

Różnica dla sylwetki między biegiem 50 min a 20 jest chyba żadna. To i to jest cardio. Tzn. bieg 20 minutowy nie da sylwetki sprintera, bo to nie sprint.

Ani nie biegam maratonów, ani nie jestem sprinterem. Biegam od 5-10km/trening. Co do pytania, to powinny być dni z biegiem długim i wolnym, i dni z szybkim ale w zmiennym tempie (interwały), plus przebieżki. To umożliwi postęp jeżeli chodzi o bieganie (wydłużenie treningu, lub/i zwiększenie tempa), poza tym organizm szybko się przyzwyczaja do danej formy ruchu, a interwały trochę mu w tym przeszkadzają.

Natomiast co do sylwetki, sprinterzy są bardziej umięśnieni ponieważ potrzebują tych mięśni, to mięśnie dają siłę która jest im potrzebna w krótkich i szybkich biegach.

to jest tak. sylwetka sprintera jest fajna, bo jest umięśniona. Mięśnie buduje się trenując beztlenowo - czyli bardzo intensywnie, ale krótko. Dlaczego? Bo tylko taki wysiłek wymaga zwiększenia pojemności sarkoplazmy (wzrostu mięśni), która magazynuje energię. Przy lekkim wysiłku energia może być powolutku pobierana z fatu - zaczyna się liczyć efektywność układu krążenia i wydolność tlenowa. Stąd nazwa cardio. Maksymalna aktywność beztlenowa trwa ok. 2-4 minut. Potem trzeba mięśnie "naładować" energetycznie, czyli odpocząć. Inaczej po prostu zalicza się ścianę. Dlatego sama widzisz, że biegając 20 min nie masz najmniejszych szans budować mięśni - bo nie możesz trenować beztlenowo tak długo. Rozwiązaniem mogą być interwały. Ale interwały sprinterskie to wyższa szkoła jazdy. 

a zwykle interwały? Jaki da efekt raz szybko raz wolno? 

Pasek wagi

na spalanie tłuszczu pewnie tak. Na budowanie mięśni sprintera - nie.

Interwały zwiększają wydolność organizmu, przyzwyczajają go do większego i z czasem dłuższego wysiłku. Pobudzają też metabolizm. 

Natomiast jeżeli zależy Ci na mięśniach to od tego jest siłownia i trening siłowy z obciążeniem.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.