- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 maja 2015, 12:35
Czytam i czytam, bardzo dużo osób pisze, że przy bieganiu nic nie schudły. Niektóre piszą, że nawet trochę im przybyło. Jak to możliwe?
Czy bieganie naprawdę nie działa na odchudzanie?
Pomocy..
27 maja 2015, 14:01
Trzeba robić co się lubi, ale ze świadomością, że bieganie długodystansowe owszem, może dać bardzo szczupłe ciało, ale rzeźbie nie służy. Każdy sport na zaawansowanym poziomie jakoś tam "deformuje" ciało, grunt, żeby wybrać deformację, która nam pasuje. MadameRose biega maratony - jest bardzo szczupła, ale pewnie miałaby spory problem faktycznie uzyskać ten niby modny fit-look bez ograniczenia biegania. Albo rybka, albo śledź.
27 maja 2015, 14:03
Ja od biegania zgubiłam już prawie całe boczki. Czyli wyszczuplałam, ale nie schudłam z kg. Tylko, że ja mało biegam tak 40 min 3 x w tygodniu i spalam 300-400 kalorii i moze to za mało żeby schudnąć. (robię to dla kondycji)
27 maja 2015, 14:06
bieganie to taki wysiłek że to niemożliwe by nie schudnąć, jeśli sie trzyma dietę przy okazji.
27 maja 2015, 14:22
.
Edytowany przez d4acce4d5dc909cc85e3999995d0cc16 18 sierpnia 2015, 09:45
27 maja 2015, 14:36
Ruda nie przejmuj sie ja tez :)
Chciałam schudnac wiec zaczełam mniej żrec , a biegac poprostu spróbowalam a ze mi sie spodobało to tym lepiej , zwłaszcza ze ciało sie naprawde wysmukla :)
27 maja 2015, 14:37
Chyba nie rozumiem tego fit-pędu-ku-doskonałości. I po prostu nie czuję potrzeby by "robić rzeźbę". Taka jestem staromodna i nie na czasie. Co zrobić?Trzeba robić co się lubi, ale ze świadomością, że bieganie długodystansowe owszem, może dać bardzo szczupłe ciało, ale rzeźbie nie służy. Każdy sport na zaawansowanym poziomie jakoś tam "deformuje" ciało, grunt, żeby wybrać deformację, która nam pasuje. MadameRose biega maratony - jest bardzo szczupła, ale pewnie miałaby spory problem faktycznie uzyskać ten niby modny fit-look bez ograniczenia biegania. Albo rybka, albo śledź.
Mam tak samo. Od rzeźby u kobiet wolę szczupłe ale jędrne (czytaj: nie sflaczałe) ciało. Jednak mimo to, podziwiam osoby którym się chce się dążyć do swojego ideału. Bo zdaję sobie sprawę, że żeby wyrobić sobie taką fit sylwetkę, trzeba się nieźle napocić :)
27 maja 2015, 14:40
no wiadomo - grunt, żeby mieć świadomość, czego się chce i czym to osiągnąć. Bo wiele tu dziewczyn, co bieganiem i brzuszkami chciały robić 6-pak.
27 maja 2015, 14:40
no wiadomo - grunt, żeby mieć świadomość, czego się chce i czym to osiągnąć. Bo wiele tu dziewczyn, co bieganiem i brzuszkami chciały robić 6-pak.
27 maja 2015, 15:16
Na mnie nie działało odchudzająco ale strasznie fajnie modeluje sylwetkę, gdy biegałam co drugi dzień przez dwa czy trzy miesiące straciłam sporo centymetrów i kiedy byłam kolumną zaczęłam się robić klepsydrą ;)