- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 marca 2015, 22:29
Wiem ,że takie pytania pewnie juz były. Ale chciałabym się zoriętować jak to jest z tym bieganiem a zwiększaniem się mięscni łydek czy ud. Mam zamiar zacząć biegać, może nie jakoś dużo i na początek marszobiegi. Totalnie się na tym nie znam, i mam słabą kondycję. Moje pytania:
Od ilu razy i po ile minut na tydzień zacząć?
Jżeli chcę biegać z rana to co powinnam zjeść przed i po i w jakim odstępie czasu od biegania?
No i czy od biegania urosną mi łydki? Czy może napuchną a potem to zejdzie?
I ile trzeba biec, żeby zacząć spalać tłuszcz?
Dziękuje za wszelkie odpowiedzi, kompletnie się nie znam na bieganiu a chciałabym to polubić. Może dzięku waszym radom mi się uda.
10 marca 2015, 23:42
Maratończycy grubych nóg raczej nie mają :)
Różnie z tym bywa. Na obozie biegówkowym mieliśmy "Marka z łydkami" - biegał maratony. Bo łydki miał "ogromne, muskularne", do tego mocno wyeksponowane w obcisłych gatkach biegówkowych. Nie były grube, ale umięśnione. Całkiem fajnie to u faceta wyglądało. Poza tym chłopak szczupły.