- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 lutego 2015, 19:38
Tak jak w temacie... Wstydzę się biegać, wydaje mi się, że wszyscy będą się na mnie patrzeć i obgadywać.
Jak się przełamać?
28 lutego 2015, 19:40
wsadzić słuchawki do uszu i odciąć się od ludzi. No i przede wszystkim wyjść, żeby zobaczyc, że ludzie mają gdzieś to, że jakaś dziewczyna własnie przebiegła obok :D
28 lutego 2015, 19:41
Też miałam takie odczucia, ale dzisiaj po ciemnościach wyszłam i przebiegłam swój pierwszy kilometr :) Jestem bardzo dumna z siebie :) Wiem, że to tylko kilometr, ale dzięki niemu mam siłę spróbować więcej :)
28 lutego 2015, 19:46
też mam takie obawy, tym bardziej że mam zadyszkę od biegania za dzieckiem przez niecałe 100 metrów
28 lutego 2015, 19:49
też mam takie obawy, tym bardziej że mam zadyszkę od biegania za dzieckiem przez niecałe 100 metrów
Ja wybrałam taką ścieżkę, żeby nie spotykać ludzi, dzięki temu moje dyszenie i sapanie mi nie przeszkadzało :) Staram się wciągać powietrze nosem, a wydychać ustami. Spokojnie i powoli.
28 lutego 2015, 19:49
tez tak kiedyś miałam...bo jestem mala i gruba:-) teraz już nie ale jak zaczynałam to taka toczaca się kulka:-))) naprawdę myślisz ze ludzie nie maja nic lepszego do roboty niż patrzeć i komentować jak ty biegasz?
ubieraj dres i do roboty..bieganie jest super...kocham biegac tylko ty (ewentualnie muzyka) i można być samemu ze swoimi myślami:-) po treningu ma się ochote powiedzie"wiecej"!:-)
28 lutego 2015, 19:49
wolę oglądać jak dziewczyna biega niż jak siedzi w macu :)
28 lutego 2015, 19:53
lepiej się nie łamać przed bieganiem :D
a tak poważnie - najlepiej z koleżanką - zawsze raźniej, potem już sama będziesz biegać
28 lutego 2015, 19:54
Swego czasu widziałam wiele ludzi, nawet grubych ! którzy biegali i powiem Ci - moja pierwsza myśl, nie była taka jak sądzisz "o, jaki gruby człowiek", lecz "o kruczę! taki gruby, a tak sprawnie biega, nieźle! ma samozaparcie!"