Temat: 6-tygodniowy plan Pumy od Jutra - ktoś chętny?

Huhuhu, ja już dziś po treningu. 5 minut marszu rozgrzewkowego, 15 minut biegu (!!!), 1 minuta marszu, 15 minut biegu, 2 minuty marszu i znów 1 minuta biegu, ale szybszego (wracałam już do domu i nie chciałam wystygnąć, żeby się nie przeziębić...). Na razie na takim systemie się zatrzymam, bo czuję, że mój organizm nie jest gotowy na więcej. W tym tygodniu będę biegać tak, a w przyszłym może wydłużę bieg do 20 minut, ale tylko, jeśli będę się z tym czuła ok. 

A jak u Was, dziewczyny?

dzień dobry! Czy można się przyłączyć ?Nie będę realizować planu Pumy, ponieważ od początku biegania a zaczęłam w październiku , przebiegam ciągiem ile mi się tam chce. 1 dnia treningu 18 minut, a 8  dnia godzinę i osiem minut . Czyli od 13 października do dziś przebiegłam tylko 8 razy....zdecydowanie za rzadko. Chcę powrócić do biegania i robić to przynajmniej 3 razy w tyg.

A tutaj Chciałabym po prostu móc z kimś pogadać o tym bieganiu, jak idzie itd:)

może się dołączę? u mnie kondycja kiepska, jakieś 4 minuty biegu to maks. postaram się wytrwać, bo mi bardzo zależy na takim półgodzinnym biegu ciągłym :) 

Witajcie dziewczyny! Im nas więcej, tym motywacja większa:)

Halo, nikt nie biega??? Ja wczoraj zaliczyłam przełom - 30 minut ciągłego biegu!