Temat: poranne bieganie

Są tu osoby które biegają rano o ok 5-6 godzinie? Jak zaczęliście swoją przygodę z porannym bieganiem? Lepiej rano czy wieczorem? Ile godzin śpicie w tedy? Lubię spać i nie wiem czy uda mi się wstać o tej godzinie . Jak z tym poradzić sobie :P ? 

Pasek wagi

zacznij chodzic spac wczesniej a rano nie zastanawiaj sie nad tym czy Ci sie chce tylko od razu wyjdz ;)

Biegam wieczorem, rano nie miałabym czasu.

Pasek wagi

Biegam rano po 6, krótko, ok 20 min, zdecydowanie wystarczy (wieczorami biegalam przynajmniej po 1 h, teraz widze, ze te poranne 20 min dodaje mi energii podczas gdy wieczorne godziny często ja odbierały). Ale do rzeczy, obecnie biegam rano bo wieczorem jest juz ciemno i moze byc niebezpiecznie, rano zboczency jeszcze śpią po całonocnych seansach pornograficznych :D

prosiatko.2 napisał(a):

Biegam rano po 6, krótko, ok 20 min, zdecydowanie wystarczy (wieczorami biegalam przynajmniej po 1 h, teraz widze, ze te poranne 20 min dodaje mi energii podczas gdy wieczorne godziny często ja odbierały). Ale do rzeczy, obecnie biegam rano bo wieczorem jest juz ciemno i moze byc niebezpiecznie, rano zboczency jeszcze śpią po całonocnych seansach pornograficznych :D
Haaa dobra strategia :) Jednak ja bym chyba nie dała radę wstawać wcześnie.. Bez śniadania biegać nie pójdę, wiem, niby 20 minut to nie dużo i śmiało można, ale ja bym chyba padła ;p 

W zależności od tego czy pracuje czy nie - popołudnie lub wieczór. Teraz jestem chora i nie biegam :( Przerzucę się na popołudniową siłownię niestety

biegałam w wakacje bo miałam do roboty na 14-22 to postanowiłam 
i wtedy była pobudka 5.50 budzik i myśl oj tam nie chce mi sie
po 20sekundach myśl JESTEŚ GRUBA i mega szybki zryw na nogi
nie za bardzo lubie jak ludzie rano mnie widzą gdy biegne czuje się nieswojo
wieczorem mam to gdzieś
i np rano max zrobie 10 km i t na siłe te ostatnie metry wyliczając
wieczorem mogę biec i biec i biec i biec

hmmm biegałam rano prawie bez jedzenia dwa lata temu, teraz stanowczo odradzę każdemu. Kolana mnie bolą, przy schodzeniu w dół. Niestety po śniadaniu już nie miałam czasu, a kg tłuszczu doprowadzały do szału, więc z uporem biegałam. Spadło 6kg, które nigdy nie wróciło i niby super, ale ból kolan kazał mi zrezygnować z gór, teraz mam do siebie żal. 

Zgadzam się jednak ze stwierdzeniem Chiii "   te poranne 20 min dodaje mi energii podczas gdy wieczorne godziny często ja odbierały". Wieczorny bieg mnie wykańcza...

Pasek wagi

dzięki za rady, może ktoś jeszcze się wypowie? ja mam swoją trasę 3 km ( 1,5 km w tę i w tą, boję się biegać sama dalej ) i zajmuje mi to chyba 25 min albo 30, myślicie że ok?

Pasek wagi

nihilll napisał(a):

hmmm biegałam rano prawie bez jedzenia dwa lata temu, teraz stanowczo odradzę każdemu. Kolana mnie bolą, przy schodzeniu w dół. Niestety po śniadaniu już nie miałam czasu, a kg tłuszczu doprowadzały do szału, więc z uporem biegałam. Spadło 6kg, które nigdy nie wróciło i niby super, ale ból kolan kazał mi zrezygnować z gór, teraz mam do siebie żal. Zgadzam się jednak ze stwierdzeniem Chiii "   te poranne 20 min dodaje mi energii podczas gdy wieczorne godziny często ja odbierały". Wieczorny bieg mnie wykańcza...

A możesz napisać jaki widzisz związek między bolącymi kolanami a tym, że biegałaś rano? Chodzi Ci o to, że biegałaś na czczo? Od tego Cie kolana bolą?

rafalmruk napisał(a):

nihilll napisał(a):

hmmm biegałam rano prawie bez jedzenia dwa lata temu, teraz stanowczo odradzę każdemu. Kolana mnie bolą, przy schodzeniu w dół. Niestety po śniadaniu już nie miałam czasu, a kg tłuszczu doprowadzały do szału, więc z uporem biegałam. Spadło 6kg, które nigdy nie wróciło i niby super, ale ból kolan kazał mi zrezygnować z gór, teraz mam do siebie żal. Zgadzam się jednak ze stwierdzeniem Chiii "   te poranne 20 min dodaje mi energii podczas gdy wieczorne godziny często ja odbierały". Wieczorny bieg mnie wykańcza...
A możesz napisać jaki widzisz związek między bolącymi kolanami a tym, że biegałaś rano? Chodzi Ci o to, że biegałaś na czczo? Od tego Cie kolana bolą?
Taki powód podał mi lekarz.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.