Temat: To dużo czy mało?

Przebiegnięcie 10 km w godzinę w terenie po chodniku to dużo czy mało? 

Ja biegam godzinę po parku i dla mnie to dużo :)

Pasek wagi

jest ok

Zależy od punktu odniesienia. Dla kogoś, kto pierwszy raz biegł a do tej pory nic nie robił, to prawie niemożliwe. Dla kogoś kto od dwóch lat biega regularnie, to najlżejszy możliwy bieg, tzw.recovery. W całości populacji - zobacz sobie wyniki jakiegoś biegu na 10 km. Dla przykładu niedawny Bieg Powstania Warszawskiego - z takim czasem byłabyś w połowie stawki kobiet. Ale w połowie stawki biegających kobiet, a wziąwszy pod uwagę grupę leżącą przed tv - znacznie wyżej. Ja generalnie zawsze uważałem, że nie warto się porównywać z innymi, chyba że z bardzo podobnymi do siebie.

W terenie biegnie się wolniej/trudniej, niż po chodniku. 

Pasek wagi

A to już zależy od ciebie, nie ma co się porównywać do innych. Średni czas ukończenia maratonu to ok. 4.2 godziny - to oznacza, że ludzie twoim tempem biegną 4 razy dłużej. Jakby tak patrzeć, to twój bieg to cienizna. Ale pamiętam, jak sama pobiegałam 10km w godzinę- było to dla mnie nie lada osiągnięcie i dumna byłam z siebie strasznie.

To wszystko więc zależy do kogo się porównujesz.

sporo.
Pasek wagi

To normalna ilośc. Mój rekord to 10km w 53minuty

MaxLottle napisał(a):

To normalna ilośc. Mój rekord to 10km w 53minuty

Ty jesteś facetem, to co innego. Ja nawet jak biegnę szybko po mojej ścieżce to wyprzedzają mnie wszyscy faceci :( Nie wiem, może u mnie sami maratończycy biegają, ale skaczą przed siebie na tych chudych nóżkach jak zające! Nie mam szans nawet ich dogonić!

Ja tam mam satysfakcję jak wyprzedzę kogoś na rowerze haha

Nagellack - a jakie ma znaczenie płeć biegacza jeżeli chodzi o tempo biegu? 

Faceci są o 10-15% szybsi przy tym samym poziomie wytrenowania. Życie nie jest sprawiedliwe ;) Jeden z powodów, dla których nie warto się porównywać do innych.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.