Temat: bieganie.10km do września??

Ja też planuję 10 km, ale w październiku!!

Spokojnie dasz rade ;) Z każdym treningiem będzie coraz lepiej. Ja tydzień temu w godzine przebiegłam 7 km i byłam wyczerpana, a wczoraj godzina 22 min 12 km i mogłam jeszcze biec dalej ;)

Laufi, nie zwiększaj dystansu tak szybko (7->12 w tydzień), ryzykujesz kontuzję. Nie ma znaczenia, że czujesz że możesz. Gabinety ortopedyczne pełne są takich w gorącej wodzie kąpanych biegaczy. To taka mała rada z doświadczenia.

To nie chodzi o to, że na siłe chce zwiększać dystans. Słucham swojego organizmu i jeśli tylko jest coś nie tak to przerywam trening lub zwalniam. Biegam dopiero 2 tyg. po prawie rocznej przerwie, może dlatego szybciej moge zwiększać dystanse.

strach3- jak myslisz, czy pora treningu ma jakis wplyw na postępy biegowe? Ja będę biegać jednego dnia 0 5.00 innego o 22.00 lub nawet 23.00. Może zdarzy sie tez pobiec w ciagu dnia o 14.00. 

Generalnie nie, choć każdy jest inny. Jeśli zauważysz wyraźnie, że dana pora dnia Ci nie służy, to nie idź pod prąd. Teoretycznie treningi o stałej porze sprawiają, że organizm przyzwyczaja się do tego i szybciej rozkręca. W rzeczywistym świecie jednak nasz układ dnia dzień jest zależny od innych obowiązków i dla większości chyba osób zapewnienie sta lej pory byłoby zbyt trudne. Tylko nie biegaj jednego dnia o 22:00 a następnego o 5:00, musi być czas na regenerację.

Dzięki za odp. Jutro zaczynam moje treningi i chcę wszytsko zaplanować, żeby do września się wyrobić- to będzie mój debiut ahhh :D

Przed Tobą fajna przygoda, gratuluję mobilizacji i powodzenia :)

A jak przyjdzie pierwszy kryzys to pamiętaj, że pochwaliłaś się na forum i teraz nie masz już odwrotu