Temat: Bieganie - rozgrzewka.

Jaką robicie rozgrzewkę przed bieganiem? Jakie ćwiczenia, ile trwa wasza rozgrzewka?

Szczerze mówiąc to rzadko wykonuję rozgrzewkę, lecz jeżeli sobie o niej przypominam, staram się wykonywać różne ćwiczenia rozciągające na nogi i kręgosłup, jak skłony lub skip a na przemian z skip c.

Nie rozgrzewam się po prostu maszeruję szybkim tempem z 2 minuty :P wiem że to źle 

Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z bieganiem i byłam dosłownie parę razy. Biegam na boisku na orliku i obok jest taka siłownia na powietrzu z orbitrekami, wioślarzem, biegaczem, twisterem itd. Na tym sobie ćwiczę około pół godzinki i potem biegam na około boiska :) 

wagabunga napisał(a):

Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z bieganiem i byłam dosłownie parę razy. Biegam na boisku na orliku i obok jest taka siłownia na powietrzu z orbitrekami, wioślarzem, biegaczem, twisterem itd. Na tym sobie ćwiczę około pół godzinki i potem biegam na około boiska :) 

Fajny pomysł z tymi przyrządami do ćwiczeń na powietrzu :) coraz więcej ludzi na tym ćwiczy :)

Nie można się rozciągać przed bieganiem, po jak najbardziej. Przed bieganiem możesz sobie potruchtać itp. ;))

U mnie rozgrzewka zależy od tego jaki trening robię. Przy normalnym biegu lub długim wybieganiu podstawowe rozgrzanie stawów. Składa się na to kręcenie kostkami, kolanami, obroty bioder, kręcenie nadgarstkami i ramionami. Po długim wybieganiu rozciąganie - tak z 10min.

Jeśli robię interwały - tak jak dzisiaj, to biegnę na stadion, robię kilka kółek (wychodzi ok 1,5-2km). Później skipy, podskoki, przeplatanka, bieg tyłem, kręcenie stawami. Czasem robię wtedy też rozciąganie (po 2km rozgrzewki nie powinno już szkodzić) - dzisiaj nie robiłem. Po interwałach rozciąganie (10min) i ok 1.5km schłodzenia (bardzo spokojnego biegu).

Ważne jest to, żeby nie zaniedbywać rozgrzewki. Ból kolan po ok 2 miesiącach biegania mnie tego nauczył. Druga ważna rzecz - nie wykonywać rozciągania na "zimne" mięśnie (chyba, że dynamiczne - nigdy statyczne) - czyli na początku treningu. Można sobie ładnych kłopotów narobić. 

Pasek wagi

Też słyszałam, że rozciągać się nie powinno. Ja generalnie truchtam a nie biegam. Ale przed tym też przydałyby się jakies ćwiczenia rozgrzewające. Żadnego "kręcenia" kostkami, kolanami, biodrami? Od razu idziecie "na żywioł"? :p

Co do "kręcenia" - ja wykonuję zawsze. Jednak według "mądrych głów" do ok 10km spokojnego biegu nie jest to potrzebne. 

Pasek wagi

KDthunderup napisał(a):

U mnie rozgrzewka zależy od tego jaki trening robię. Przy normalnym biegu lub długim wybieganiu podstawowe rozgrzanie stawów. Składa się na to kręcenie kostkami, kolanami, obroty bioder, kręcenie nadgarstkami i ramionami. Po długim wybieganiu rozciąganie - tak z 10min.Jeśli robię interwały - tak jak dzisiaj, to biegnę na stadion, robię kilka kółek (wychodzi ok 1,5-2km). Później skipy, podskoki, przeplatanka, bieg tyłem, kręcenie stawami. Czasem robię wtedy też rozciąganie (po 2km rozgrzewki nie powinno już szkodzić) - dzisiaj nie robiłem. Po interwałach rozciąganie (10min) i ok 1.5km schłodzenia (bardzo spokojnego biegu).Ważne jest to, żeby nie zaniedbywać rozgrzewki. Ból kolan po ok 2 miesiącach biegania mnie tego nauczył. Druga ważna rzecz - nie wykonywać rozciągania na "zimne" mięśnie (chyba, że dynamiczne - nigdy statyczne) - czyli na początku treningu. Można sobie ładnych kłopotów narobić. 

Dziękuję za taką odpowiedź. Tu mam jakiś konkret :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.