Temat: bieganie,??? jak to z nim jest

TU  jest wszyściutko dokładnie opisane. Miłej lektury.

Ja biegam regularnie od maja, waga właściwie to może z pół kilo spadła w dół, ale nie przejmuję się tym, bo biegam dla biegania, nie dla zrzucania kilogramów.

Biegam już od 2 lat i nic mi się nie rozbudowało, wręcz przeciwnie.

na biegach moja znajoma schudla 10 kg, nie poznalam jej....

biegajac mozna schudnac ale schudnac mozna tez na samiej dobrej diecie :)

trzeba tez miec na uwadze ze mozna duzo biegac i nie chudac jesli dieta kuleje :)

i co ze schudnięcia na ,,dobrej diecie ''  ciało musi być ładnie zbudowane, a nie o rozmiar mniejsze :) no chyba ze komuś zależy tylko na rozmiarze ciuchów,  zacznij biegać, bo strach  przed rozbudową mięśni jest jak obawa zaczynając sie odchudzać  przed anoreksja :p powoedzenia :)

Hmmm to ja napisze tak-dzieki biezni(okolo 25-30min plus 15 innego cardio i szybkie marsze)schudlam ponad 40kg a w moim pamietniku masz rezultaty:):)Mysle,ze bieganie jest najlepszym sposobem na schudniecie:)

Biegam od końca maja + staram się zdrowo odżywiać i pić sporo wody. Oczywiście szaleństwa się zdażają. Schudłam 6kg a nie miałam nadwagi. Ciało się wysmukliło, najwięcej w biodrach, talii, pupie. Weszłam w spodnie mniejsze o ponad rozmiar.

Podsumowując - bieganie jest najlepsze na chudnięcie o ile połączysz to z dobrą mądrą dietą.

No i oczywiście jeśli masz nadwagę - wtedy należy zaczynać od marszów/ marszo-biegów bo inaczej stawy odmówią współpracy.

jeśli ktoś jest już chudy to bieganiem wiele nie zdziała jeśli chodzi o spadek kilogramów, nie oszukujmy się :) w końcu co przy tym bieganiu maiłoby się spalać, jaki tłuszcz, jeśli go nie ma za wiele. 
Ja jednak zachwalam bieganie, teraz niestety odpuściłam... ale jeśli próbujesz się zmierzyć z nadprogramowymi kilogramami to dobrze zbilansowana dieta i  bieganie może zdziałać cuda :) kiedyś biegałam z 4 razy w tygodniu, przed rozpoczęciem dnia jakieś 30-40 min, tępo dość rekreacyjne, do tego doszło zdrowe jedzenie, w mniejszych ilościach i nie dość że waga spadała (to i z samą dietą spadnie) to moje oporne uda się wysmukliły, brzuch zrobił się płaski, boczki zmniejszyły :) zapewne za jakieś dwa tyg znowu wrócę do biegania!