Temat: jak to jest?

myslę, że akurat poziom spocenia nie bardzo, prędzej tętno bo to pierwsze może być różne przy zbliżonym tętnie, jest kwestią indywidualną organizmu i może być uzależnione np od poziomu nawodnienia, im niższy tym człowiek bardziej się poci

dzieki :) bo wiem że każdy organizm jest inny ale  tutaj róznica jest bardzo duza i stad moje pytanie

Mnie też to ciekawi, bo mało się pocę a mąż i dzieci strasznie.

hmm ciekawe jak to z tym faktycznie jest

no własnie ciekawe, jak biegałam z koleżanką to ze mnie lało się jak ze świni a ona była praktycznie sucha.. biegałyśmy jakieś 45minut na przemian z marszem .. a najlepsze jest to, że to ona była bardziej zmęczona :P więc bardzo ciekawe.. (wagowo jesteśmy prawie takie same, ona chyba nawet większa ode mnie) 

no własnie ja z koleznaka jestesmy odobne ja troszke grubsza ale nie ma kolosalnek roznicy..i tez na przemian ale wiecej starałysmy sie biegac..jej bluzka po porstu byla cała mokra a moja tylko toszke..i zaczeło mnie to bardzo ciekawić.. może to głpie ale ona jak widziala swoja bluzke to cieszyła strasznie tak jaby od razu bylo widac niewielki efekt nawet jesli to glupie oszukiwanie siebie miala przynajmniej wieksza motywacje do dalszego biegania

Kiedyś czytałam artykuł- można się spocić, jak świnia, leżąc na słońcu na plaży i nie spalić kalorii, a można być suchym, chodząc cały dzień po górach- i spalić ich mnóstwo :)

Z tego co mi wiadomo, to jak się pocimy jest po prostu zapisane w genach.