Temat: Sport/bieganie a brak efektów. Ratunku....

To bardzo dobry wynik, ale musisz pamiętać, żeby się mierzyć ! To podstawa :)

Dietetyk ci obliczył wagę na 62kg o.O? A nie wziął pod uwagę tego że mięśnie swoje ważą? Już widziałam wiele porad dietetyków którzy to mówili żeby na śniadanie jeść 2 łyżki płatków zalanych wodą, na obiad pół talerza zupy a na kolacje dwie kanapki. Jak z takiej ilości można wyżyć, co dopiero budować mięśnie? Wagą się nie przejmuj, bo przy takim wzroście możesz ważyć nawet 72kg a wyglądać na 60. Jak biegać nie lubisz to się nie zmuszaj, z aktywności powinnaś czerpać przede wszystkim przyjemność bo jak ją przerwiesz twoje zapotrzebowanie się automatyczne zmniejszy.

zwariowałaś? po pierwsze- jak możesz biegac 4 razy w tygodniu po godzinie? posłuchaj mnie i wyluzuj bo jak na tym spieprzyłam sobie kolana. Teraz nie dość ze nie mogę biegac to jeszcze siłownia idzie  w odstawkę!!! I moje efekty powoli szlag trafia... :/ Po drugie jeśli chcesz trwałych efektów to Twoja waga spada w dobrym tempie! Po trzecie- nie waga, a tak naprawdę Twoje wymiary to miarodajny efekt Twoich wypocin- chyba słyszałaś ze miesnie sa cięższe od tłuszczu, wiec normalne ze czasem waga spada opornie, za to może zleciałaś z obwodu? zmierz się. A Twoim koleżankom zycze powodzenia i wstydu jak przyjdzie efekt jojo ;p Ja zycze Ci powodzenia i wytrwalosci- to na niej zbudujesz piękne ciało! buziaki

tylko niecałe 3 ? ja po 2 miesiąca biegania 4 razy w tygodniu na wadze nie schudłam nic, więc ciesz się, to bardzo dobry wynik 

Po pierwsze - biegasz zdecydowanie za długo. Jeśli nie zależy Ci na wyrobieniu sobie jakieś super świetnej wydolności to po co? Poza tym, pojęcie "chodzenia na siłownie" mnie zawsze nurtuje - zależy co na tej siłowni robisz? Ćwiczysz z obciążeniem? Ja bym Ci zalecała ćwiczyć z obciążeniem 2x w tygodniu, 3, max 4x w tygodniu interwały biegowe, max 40 minut na sesję(z rozgrzewką i cooldownem).

Ale 3 kg w 4 tygodnie to wcale nie jest zły wynik, szczególnie, że sporo się ruszasz, to spowalnia zazwyczaj tempo spadania na wadze.
CIERPLIWOŚCI :)

Ważne jest, żeby biegać powoli, nie przekraczając tętna na poziomie 70%, wtedy spalasz tłuszcz. No i nie krócej, niż 40 min, choć na początku może być to ciężkie. Najlepiej kupić sobie w tym celu pulsometr, wtedy masz pewność. Jest jeszcze taki sposób, żeby biegać tak, abyś była w stanie prowadzić podczas biegu rozmowę, ale wiadomo, że tutaj różnie może być.
No i po każdym bieganiu rozciąganie obowiązkowo, żeby Ci obwody (łydek szczególnie) nie urosły :)

3 kg w miesiac to świetny wynik!