© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 lipca 2013, 10:24
Witajcie.
Mam pytanie odnośnie biegania i biustu. Chciałabym zacząć biegać ale mam obawy odnośnie mojego dużego biustu. Schudnąć z niego z pewnością za dużo nie schudnę - takie geny. Jednak jest on dość spoty i zastanawiam się czy jakbym zaczęła biegać to czy nie stałby się obwisły?
17 lipca 2013, 18:46
17 lipca 2013, 22:03
18 lipca 2013, 09:14
Kochana ja mam dobrze dopasowane staniki, który jeden kosztuje około 150zł. naprawdę nie zarabiam dużo żebym mogła sprawić sobie taką przyjemność...:(wyrzucenie? serio? kochana, albo jedno albo drugie. albo inwestujesz w stanik i masz zadbany biust, który jest na swoim miejscu podczas biegu, albo liczysz się z tym, że będzie ci latał na każdym kroku i skóra straci jędrność. albo odpuść bieganie, chociaż ja uważam że przy każdej aktywności (i w ogóle w każdej sytuacji) dobrze dobrana, porządna bielizna to podstawa.Nie stać mnie na wyrzucenie 250zł...
Chciałam zacząć chodzić na siłownie i tam pobiegać na bieżni...
18 lipca 2013, 09:55
Srsly? Wydawać pieniądze, żeby potupać w duchocie gdy są możliwości na zewnątrz? Na siłownię to się chodzi ćwiczyć, biega się tam ew. dla rozgrzewki. Oczywiście są zboczeńcy, którzy chodzą tam tylko biegać, ale co zrobić - mało to dziwnych ludzi na świecie?
Mam możliwość biegania na bieżni w pracy. A na bieżni to jedyna możliwość bo jest bardziej miękkie upadanie niż w terenie. Z powodów urazu kręgosłupa bieżnia to jedyna opcja biegania.
18 lipca 2013, 10:13
18 lipca 2013, 12:21
Zdajesz sobie sprawę, że urazy kręgosłupa mogą wynikać z ćwiczeń przy niewłaściwym staniku właśnie? Nie znam tego wszak z praktyki, bo skąd :P, ale duży biust może powodować problemy z kręgosłupem i bez ćwiczeń.
Cóż za mądre słowa... Owszem zdaje sobie z tego sprawę. Jednak u mnie jest trochę inaczej. Wypadek, zwyrodnienie i teraz boli niestety... Więc mam zakaz od lekarza wykonywania niektórych rzeczy. Oczywiście mam odpowiednio dobrany stanik przez braffiterkę. Także mój ból niestety (albo i stety) jest nie od dużego biustu:/
23 lipca 2013, 17:35
