Temat: bieganie na czczo

paulina16x napisał(a):

O matko poszłam kiedyś po dosłownie garstce musli.. Było mi bardzo słabo, myślałam, że zemdleję. Warto dać organizmowi trochę energii, bo to nie wysiłek pójść, pobiegać 5 minut i wrócić, bo się ciemno robiło przed oczami, ja z autopsji odradzam.

Irbiss napisał(a):

Ja na czczo to nie dałabym rady ćwiczyć. Po prostu zemdlałabym.

kleopatrra napisał(a):

raz poszłam biegać bez śniadania... myślałam że  nie wróce do domu..

Korresia napisał(a):

popalisz mięśnie, nasza biochemia wygląda tak, że aby organizm spalał tłuszcz, potrzebuje najpierw pewnej ilości węgli.