Temat: Bolące stawy - bieganie.

Hej. Biegam, a właściwie robię wprawkę do biegania, zaczynam 3 tydzień - 1,5 min biegu, na 3,5 marszu i po dzisiejszym bieganiu strasznie bolą mnie stawy biodrowe. Macie na to jakieś rady ? Powinnam biegać za 2 dni , czy może lepiej sobie odpuścić ? Czym to może być spowodowane ? Z góry dzięki za każdą odpowiedź. 
Może to bóle od kręgosłupa? Mnie generalnie też bolały biodra przy próbie biegania. ale ja jestem dużo cięższa, a jak próbowałam, to już w ogóle byłam ciężka na maksa. Myślałam, że waga ma znaczenie. Przy Twojej wadze to chyba nie o to chodzi... Może obuwie masz nieprawidłowe? Biegasz po twardym? na ból bioder pomogły mi taśmy kinesiotaping, przykleiła mi je koleżanka fizjoterapeutka.
mnie bolały bardzo biodra gdy miałam złe obuwie (i to podczas normalnego chodzenia)
mnie bolały jak biegałam w easy tonach reeboka, teraz biegam w zwykłych Kalenji i nic nie boli, także spróbuj zmienic obuwie lub zacznij łykać glukozamine

Pasek wagi
Biegam w butach adidasa takich do biegania, ale nie jakieś specjalne edycje tylko zwykłe za 150 zł. No waga chyba odpada, bo teraz to równe 69 i chyba nie jest tak źle z obciążeniem. A biegam po płaskiej, prostej drodze. Z glukozaminą to nie jest taki głupi pomysł ;) 
Po bieganiu dobrze rozciagnąć się. W szczególności w biodrach i nie można zapomnie o achilesie.
Pasek wagi
1. Złe buty.
2. Zła technika biegu. Sprawdź np chi-running na you tube. Bieganie nie jest takie proste jak sie wydaje, szczególnie jak ktoś na codzień chodzi w sztywnym, obówiu lub na obcasie. Spróbuj pobiegać na przeciwko lustra. Dużo kobiet np wykręca nogi do środka w biegu.
3. Faktycznie problemy ze stawami.
4. Słabe mięśnie, nie asekurują stawów. Ćwiczyć silowo.

Septemo napisał(a):

Biegam w butach adidasa takich do biegania, ale nie jakieś specjalne edycje tylko zwykłe za 150 zł. No waga chyba odpada, bo teraz to równe 69 i chyba nie jest tak źle z obciążeniem. A biegam po płaskiej, prostej drodze. Z glukozaminą to nie jest taki głupi pomysł ;) 

Nie jest głupi pod warunkiem, że celem jest wydanie zbędnych pieniędzy.
Natomiast, jezli liczysz na jakiś efekt terapeutyczny to niestety glupi jest. Tzn glukozamina nic nie daje.
Zanim się obruszysz proponuję zapoznac się z wynikami badań (dostępne w sieci).

rafalmruk napisał(a):

Septemo napisał(a):

Biegam w butach adidasa takich do biegania, ale nie jakieś specjalne edycje tylko zwykłe za 150 zł. No waga chyba odpada, bo teraz to równe 69 i chyba nie jest tak źle z obciążeniem. A biegam po płaskiej, prostej drodze. Z glukozaminą to nie jest taki głupi pomysł ;) 
Nie jest głupi pod warunkiem, że celem jest wydanie zbędnych pieniędzy.Natomiast, jezli liczysz na jakiś efekt terapeutyczny to niestety glupi jest. Tzn glukozamina nic nie daje. Zanim się obruszysz proponuję zapoznac się z wynikami badań (dostępne w sieci).
Nie mam zamiaru się obruszać  po prostu coś tam słyszałam o tym, że glukozamina jest dobra, ale nie czytałam o tym nic więcej. Skoro mówisz, że warto poszerzyć swoją wiedzę na ten temat, bo to pic na wodę to z pewnością to sprawdzę 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.