22 kwietnia 2013, 11:35
czy ktos wlasnie zaczol albo ma w planach? plan pumy to w skrocie nauka biegania dla opornych :)
http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=547 Stwierdzialam ze rzuce sie na gleboka wode. Biegac nienawidze od zawsze. Zreszta z takim obciazeniam jak ja mam to ciezko lubic. Moje poczatki to tortury jak na razie :) Jak ukoncze plan i dam rade biec 30min to moge wszytsko Na razie jestem w pierwym tyg. Jeszcze dluga droga do celu. Ktos sie dolaczy?
- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11119
22 kwietnia 2013, 11:39
Ja zaczęłam w tamtym tygodniu - z lekką modyfikacją - 45 sek. Dziś biegałam już 1 min ! Biegam prawie codziennie.
Też nienawidziłam biegania - ale już nie mogę się doczekać na jutro
22 kwietnia 2013, 11:55
no ja tez :) w zeszlym tyg pierwsze wyjscie wg planu po 40 sek ale nastepne 3 po 1 min :) teraz jestem jak by w 2 tyg chwile potrzymam min bo nie biegam swobodnie :)
- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11119
22 kwietnia 2013, 12:00
Ja minutę dziś biegłam zupełnie swobodnie - choć miałam pewne obawy czy dam radę.... Zastanawiam się czy od środy nie dodać jakiś 15-30 sek.
22 kwietnia 2013, 12:18
na obecna chwile 30min non top brzmi jak motyw z filmu sci- fi :) ale zaparlam sie na maksa wychodze na moje marszo-biegi co drugi dzien
22 kwietnia 2013, 12:24
jak czujesz ze mozesz to smialo :)
ja troche jestem zmeczona bo pracuje po 12h i wstaje bardzo wczesnie Fizycznie nie dosc ze jestem kiepsciutka to jeszcze po calym dniu biegam wiec ledwo ledwo Dodatkowo nei jest mi latwo bo biegam z niezlym pobciazeniem czyt. nadwaga :)
22 kwietnia 2013, 12:24
jak czujesz ze mozesz to smialo :)
ja troche jestem zmeczona bo pracuje po 12h i wstaje bardzo wczesnie Fizycznie nie dosc ze jestem kiepsciutka to jeszcze po calym dniu biegam wiec ledwo ledwo Dodatkowo nei jest mi latwo bo biegam z niezlym pobciazeniem czyt. nadwaga :)
25 kwietnia 2013, 09:51
no to tydzien za mna!! dobrze ze "biegam" po lesie bo nie idzie mi to super Przy 5/6 powtorzeniu dysze i sapie jak mopsik wizja 30 min biegu przerazajaca i troche jak sci fi film niewiarygodne Tydzien trzymam sie tez diety niestety wczoraj zaspalam do pracy i nie zapakowalam obiadu do pracy i zaczela sie akcja milka :/
25 kwietnia 2013, 09:51
no to tydzien za mna!! dobrze ze "biegam" po lesie bo nie idzie mi to super Przy 5/6 powtorzeniu dysze i sapie jak mopsik wizja 30 min biegu przerazajaca i troche jak sci fi film niewiarygodne Tydzien trzymam sie tez diety niestety wczoraj zaspalam do pracy i nie zapakowalam obiadu do pracy i zaczela sie akcja milka :/
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 298
25 kwietnia 2013, 19:00
Chetnie sie dolacze ale ja biegam wedle systemu 2 min biegu a 4 min marszu.w 5 seriach.Myslicie ze tez dobrze?