- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 kwietnia 2013, 19:30
19 kwietnia 2013, 19:33
19 kwietnia 2013, 19:34
19 kwietnia 2013, 19:34
19 kwietnia 2013, 19:40
19 kwietnia 2013, 20:23
wystarczy przeczekac ten jeden raz, az miesnie sie zregeneruja i naprawia, pozniej juz mikrourazy nie wystepuja i mozna spokojnie cwiczyc
Edytowany przez rafalmruk 19 kwietnia 2013, 20:25
19 kwietnia 2013, 20:29
Uuuu stary - aleś dowalił. Zrób sobie taki trening jak robisz zazwyczaj, tylko 3x mocniej i zobaczysz, czy nie występują. Wszystko zależy od obciążeń i jeżeli się przyłoży więcej niż mięsień jest przygotowany, to zakwasy wystąpią (chociaż faktycznie, zapewne będę mniej dokuczliwe).Na zakwasy bardzo dobra jest kąpiel w lodzie (tzn w wannie z wodą i lodem). Świetnie zwiększa sie wtedy ukrwienie i procesy regeneracyjne zachodzą dużo szybciej niż przy ciepłej kąpieli.Inna sprawa, ze to wymaga nieco samozaparcia, więc nie spodziewam się entuzjastycznych prób.wystarczy przeczekac ten jeden raz, az miesnie sie zregeneruja i naprawia, pozniej juz mikrourazy nie wystepuja i mozna spokojnie cwiczyc
19 kwietnia 2013, 21:06
Uuuu stary - aleś dowalił. Zrób sobie taki trening jak robisz zazwyczaj, tylko 3x mocniej i zobaczysz, czy nie występują. Wszystko zależy od obciążeń i jeżeli się przyłoży więcej niż mięsień jest przygotowany, to zakwasy wystąpią (chociaż faktycznie, zapewne będę mniej dokuczliwe).Na zakwasy bardzo dobra jest kąpiel w lodzie (tzn w wannie z wodą i lodem). Świetnie zwiększa sie wtedy ukrwienie i procesy regeneracyjne zachodzą dużo szybciej niż przy ciepłej kąpieli.Inna sprawa, ze to wymaga nieco samozaparcia, więc nie spodziewam się entuzjastycznych prób.wystarczy przeczekac ten jeden raz, az miesnie sie zregeneruja i naprawia, pozniej juz mikrourazy nie wystepuja i mozna spokojnie cwiczyc
ja nie mam takich lajtowych treningow zemoglbym 3x mocniej hehe, przez ponad 10 lat cwiczen silowych (Z przerwami) bole wystepowaly zawsze po okresie nietreningowym, pozniej juz obojetnie od intensywnosci nic juz nie bolalo. Tak to u mnie bywa , ale moze dziwny jestem