Temat: Maszerowanie na rzecz biegnia

Mam problemy z bieganiem po wypadku i uszczerbieniu łąkotki, ale od kilku dni maszeruję codziennie po 1,5-2 godziny tempem 7-8 km/h, przechodzę 10-15 km. Czy takie marsze mają równy sens w poprawieniu sylwetki jak bieganie, czy może skoro nie biegam, to nie muszę się aż tak "spieszyć" i mogę po prostu spacerować i to wyjdzie na jedno? (przy czym mój "spacer" to 5-6 km/h).
Tak  szybki marsz zamiast biegania (po kontuzji) to swietny sposób na utrzymanie kondycji i sylwetki!!! Jeśli szybko maszerujesz a nie mozesz biegać rozglądnij się za zawodami nordick walking. Zawsze dodatkowa motywacja do marszu;-)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.