Temat: Bieganie dla początkujących

Zacznij od dobrej rozgrzewki, porozciągaj się. Biegnij spokojnie, jak się zmęczysz to trucht albo marsz. Jestem zdania że biega się tyle na ile ma się energii - jest ciężko? - zwolnij i przetrwaj "kryzysowy moment". Na mnie działa

Truchtaj tak bys mogla swobodnie rozmawiac.sluchaj ciala,maszeruj jak juz nie mozesz biec i tak na zmiane,z czasem zwiekszaj dystans.nie ubieraj sie w bawelne bo latwiej o przeziebenie.przed rozgrzewka ,po rozciaganie.lydki nie urosna.

Korzystaj:
 ad 1), ad 4) w linku
http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/1,105609,8446346,Szkolka_biegania.html
Dziesiątki tysięcy ludzi korzystało i im się udało.
ad 2) Ogólna zasada: tak jakby było 10 stopni więcej. Czyli jak jest 0 ubierasz się jak na 10 ( warunkiem jest, że po bieganiu wracasz zaraz do ciepłego, a nie stoisz i się wychładzasz)
ad 3) Na rozbudowę łydek to byś musiała specjalnie trenować, a nie sobie zacząć biegać.

może nie jestem biegaczem jeszcze, ale odpwiem Ci to czego się dowiedziałam :)
1) - albo plan treningowy, np pumy, albo truchtasz az dasz rade i potem marsz i znowu trucht i marsz :)
2) - ja np teraz (przy 9C na plusie, czyli tkj.19C - bo trzeba dodawac +10C) nałożyłam bluzę cienką z kapturem (ze specjalnego materiału) polarowa bluze, zwykle dresy, dobre, wygodne buty, rękawiczki i czapkę :) ale ja jestem zmarźlakiem jak coś..
3) - jak będziesz się rozciągać to na pewno nie :) ja się rozciągam przed i po
4) - minimum 3 , maximum 5 razy w tyg (nie codziennie, bo mozesz nabawic sie kontuzji) ja bede 3-4 razy, w pon, sr, pt i czasem w sobote lub niedziele (czesto weekendy mam zajete)

Chili tym ubiorem mnie rozbiłaś - rzeczywiście jesteś zmarźlakiem :) Ja pobiegłem w krótkich spodenkach i koszulce technicznej z długim rękawem (i tyle :) ) jak we wtorek było u mnie 8C
Rozciąganie nie ma nic wspólnego z rozbudową.

Wszystkim zaczynającym polecam tą rozpiskę. Ja z nią zaczynam już drugi raz, wiele moich koleżanek też przekonał do biegania. kiedyś rzuciłam się na bieganie codziennie 6-10 km z niczego, skończyłam ze strasznymi kontuzjami, generalnie nie mogłam chodzić (nawet, jak bolało to biegłam dalej, bo "ja nie dam rady?"), a nie jestem najlżejsza, więc to był głupi pomysł. Polecam wstań z kanapy, sety są tak skomponowane, że nawet mega kanapowiec da radę, człowiek tylko myśli "byle do piknięcia" ;)

hej, palnuje zacząc bieganie połaczone z jazdą na rowerku stacjonarnym i codziennie 100 brzuszków. Ile na początek powinnam biegac ?? Mam nadzieje ze do sierpnia uda mi sie zejsc do wagi 65 kg. Czy ktos sie dolacza do codziennego biegana?? :):):)

Mopsiczka - nie podlinkowałaś żadnej rozpiski :P
misia702 - jeśli nie biegałaś oprócz tego co w szkole robiłaś polecam któryś z programów na rozpoczęcie biegania jak na przykład:
Szkółka biegania @ PolskaBiega
Plan 6-tygodniowy
Plan 10-tygodniowy
Każdy z nich jest dobry, który wybierzesz to już zależy od ciebie. Nie polecam od zera zacząć biegać codziennie. Nie chodzi o to, że nie dasz rady, bo jak się zmusisz to dasz, ale organizm nie jest przyzwyczajony do wysiłku i wejście od razu na ciężki dla niego poziom może zaowocować wredną kontuzją, która na długo wyłączy Cię z aktywności fizycznej.
lub jeśli szukasz czegoś dla bardziej zaawansowanych to popatrz tutaj 

Przepraszam, coś poszło nie tak ;) rozpiska znajduje się na stronie wstanzkanapy.pl