Temat: bieganie - złamać wstyd

Mam ogromną chęć pobiegać, zjadłam 15 minut temu banana (śniadanie) i za 15 mogłabym chyba biegać.. z tym, że się wstydzę. Mieszkam na wsi, gdzie mieszkają same starsze panie, które zajmują się gospodarstwem i będą oczywiście się śmiać. Mam 23 lata, ale boję się biegać.. Jak to przełamać? Wiem, że robię to dla siebie i w nosie powinnam mieć opinie innych, jednak się wstydzę i boję..
Tak poza tym, jak się ubrać? Mam 5-6C, więc tkj 15-16C, czy leginsy, bawełniana bluzka z długim rękawem, na to bluzka z zamkiem z takiego specjalnego materiału do biegania i na to polar wystarczą? Jestem strasznym zmarźlakiem.. Buty, to jakieś adidas, dosyć dobrze wyprofilowane, takie do biegania, ale nie są jakieś super. Rękawiczki, czapka i będzie ok?
ojeju właśnie chyba lepiej jak starsze panie są, a nie jakaś głupiutka młodzież np. ;p
co do biegania to nie ma co się wstydzić i przejmować innymi ludmi
biegam od niedawna,na początku też się trochę wstydziłam ale potem było ok

mieszkam na takim osiedlu gdzie jest dużo miejsca,biegam zawsze wieczorem tak 18-19 zeby mniej ludzi było i prawie nikogo o tej porze tam nie widać :D
czy we wsi czy w mieści zawsze znajda się plotkary, olej je i rób swoje, przecież robisz to dla siebie, swojego wyglądu i samopoczucia !! ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.