- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 sierpnia 2010, 13:15
12 stycznia 2011, 20:20
Cześć Dotinka, fajnie że do nas wróciłaś! Coś się ostatnio wykruszają ludzie, przynajmniej z udzielania się na tym forum, bo może biegają.
Dopisuję tuzin;-)
Łącznie przebiegnięte- 597 km
13 stycznia 2011, 09:19
13 stycznia 2011, 22:38
14 stycznia 2011, 04:49
Ale przyznaję, że podczas mojego codziennego przeglądu prasy niejako automatycznie wchodzę na V i aktualizuję licznik przebiegnietych kalorii. Dzięki temu nie prowadzę osobnego dzienniczka treningowego, chociaż może powinnam. Po powrocie z gór (moje ukochane biegówki) zostaną mi dwa miesiące na przygotowania do półmaratonu, wtedy może założę bardziej "profesjonalny" dziennik treningowy, ale oczywiście już nie na tym forum.
Bardzo lubię te nasze wątki biegowe, chociaż motywacji do biegania nie potrzebuję. Na inne szkoda mi czasu, poza tym wszelkie pytania w innych działach typu "czy mogę zjeść te jedno jabłko czy już lepiej nie" bardzo mnie dziwią - nie chcę dosadnie ująć tego, że po prostu śmieszą. Zaczynając moją przygodę z bieganiem, co było poprzedzone chęcia zrzucenia kilku kilogramów, oraz przestawieniem się na świadome, zdrowe odżywianie byłam sama zielona jak to jabłuszko ;-) Ale poszukałam informacji z różnych żródeł od ludzi mądrzejszych ode mnie i wiem na szczęście, że regularnie biegając i ćwicząć dodatkowo w domu mogę sobie pozwolić na moje ulubione ciasteczko owsiane i nawet dwa jabłka
(te dwa jabłka to oczywiście malutka złośliwość, ale nie cierpię gdy ludzie nie myslą samodzielnie, ba nie myślą w ogółe!)
p.s no taak, tak wczesna godzina a ja na v hihi. Ale zrobiłam sobie przerwę od nauki, długi i ciężki dzień się zapowiada niestety.
Łącznie przebiegnięte- 607 km
Od Aten dzieli mnie już tylko 991 km
Edytowany przez gilmorka 14 stycznia 2011, 05:13
14 stycznia 2011, 09:04
gilmorka - ja właśnie z powodów o których napisałaś ostatnimi czasy coraz żadziej udzielam się na innych forach tak w zasadzie o odchudzaniu wiem już chyba wszystko a jedyna rzecz jakiej mi trzeba to utrzymanie wypracowanej aktywności fizycznej przez ten rok i może wtedy dojdę wreszcie do mojej prawidłowej wagi no i wtedy zostanie już tylko ją utrzymać. Do tego potrzeba mi tylko i wyłącznie biegania i ćwiczeń które powinny być w moim życiu jak oddychanie poprostu niezbędnym składnikiem.
Chce - szkoda że nie dopisałaś ile przebiegłaś bo to właściwie ty nas tu ściągłaś do tego biegania do Rzymu to może chociaż dobiegnijmy razem do celu???
14 stycznia 2011, 10:26
16 stycznia 2011, 14:09
17 stycznia 2011, 07:40