Temat: Zaczynam biegać- proszę o rady

Nie sadzilam, ze to kiedys nastapi, ale... Postanowilam i od jutra zaczynam bieganie. Od jakiegos czas stosuje diete MZ, ale chce ja czyms wspomoc. Bardzo prosze o rady doswiadczone dziewczyny. Bede biegac wieczorem, okolo 19:30. I teraz tak: lepiej przed kolacja czy po? jaki odstep czasu pomiedzy biegami a posilkiem? jaki dystans /tempo na poczatek? biegac raczej w ciagu czy przeplatac biegi z marszem? Jesli ktos ma inne cenne wskazowki to chetnie skorzystam :) (przepraszam za brak polskich znakow, komputer mam zepsuty i pisze z telefonu, a telefon nie chce ich wstawiac w postach)
ja się nie znam za bardzo
ale z własnego doświadczenia,,, uważaj i nie przemęczaj się na początku jeśli nie masz wystarczającej kondycji.
Prawdą jest, że trening aerobowy należy wykonywać min. 30 min żeby były efekty ale na początek trzeba się wprawić w bieganie.

ja osobiście przeplatałam z marszem  a potem samo bieganie. razem wychodziło 30 minut. Nogi mnie tylko bolały, efektów ZERO -,-'
Pasek wagi
30 min przed bieganiem nic nie pija ani nic nie jedz bo dostaniesz kolki, nie biegaj zbyt szybko na początku bo zbyt dlugo nie pobiegasz, najlepiej biegaj po trawniku ścieżce lub poprostu ziemi bo jeśli będziesz biegała po chodniku lub asfalcie to może ci się to odbić na kręgoslupie, ciepło się ubierz...to chyba wsio

katarakta1997 napisał(a):

ja osobiście przeplatałam z marszem  a potem samo bieganie. razem wychodziło 30 minut. Nogi mnie tylko bolały, efektów ZERO -,-'
a jak dlugo biegalas? Az mi sie to wydaje niemozliwe, ze nie mialas efektow :( moze za szybko sie poddalas?

katarakta1997 napisał(a):

ja osobiście przeplatałam z marszem  a potem samo bieganie. razem wychodziło 30 minut. Nogi mnie tylko bolały, efektów ZERO -,-'

A dieta była? Może za mało się starałaś (czyli tempo - 6 km/h?)? Bo jak ja biegałam po 40 minut co 2-3 dni, to efekty były niemalże od razu: tyłek do góry, boczki znikają, nogi jakby szczuplejsze.. Więc polecam. 

O której chodzisz spać? Najlepiej, żeby przed bieganiem zjeść coś węglowodanowego (jakieś pół godziny przed), np. banana, a po bieganiu coś białkowego (np. twarożek). 

Lenag0 napisał(a):

O której chodzisz spać? Najlepiej, żeby przed bieganiem zjeść coś węglowodanowego (jakieś pół godziny przed), np. banana, a po bieganiu coś białkowego (np. twarożek). 
chodze spac nie wczesniej niz o 22. Ale moglabym jakby co biegac godzine wczesniej na przyklad. Brzuch spadnie przy MZ i bieganiu?
Jakie tempo, ano takie, na jakie ci kondycja pozwoli:)  Pobiegaj tydzień to zobaczysz co i jak. Biegam około 17-18 przed kolacją. Efekty widzę od razu. Nogi inaczej wygladają i z brzucha spala się sadełko, powoli, ale widać, po miesiącu już gołym okiem.

Czarnamania napisał(a):

Jakie tempo, ano takie, na jakie ci kondycja pozwoli:)  Pobiegaj tydzień to zobaczysz co i jak. Biegam około 17-18 przed kolacją. Efekty widzę od razu. Nogi inaczej wygladają i z brzucha spala się sadełko, powoli, ale widać, po miesiącu już gołym okiem.
ja mam 4 miesiace, wiec powinno sie wiele zmienic w tym czasie :)

sukces.ma.rozmiar.S napisał(a):

Brzuch spadnie przy MZ i bieganiu?

Na pewno zauważysz różnicę w boczkach i w ,,oponce". 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.