14 października 2012, 20:59
Witam, szukam towarzyszki, ewentualnie kilku do wspólnego biegania, oczywiście chodzi o wspieranie się i motywowanie wirtualnie. Może to być trucht, mogą być marszobiegi - co kto lubi byleby się ruszyć. Ja osobiście zacznę od marszobiegów, 3 razy w tygodniu,a z czasem się pomyśli. Ktoś chętny?
22 października 2012, 15:28
Skoro tak mówisz ;) W zasadzie widzę,że Ty niekoniecznie musisz, bo cel masz osiągnięty. W moim przypadku nie ma znaczenia czy zimno i czy nuda.. Muszę i koniec :D
22 października 2012, 15:58
Juz mi sie przytyło, ale to nie o wagę chodzi, tylko wygląd i jędrność.
22 października 2012, 16:00
U mnie podobnie, dlatego dzisiaj lecę poprawiać wygląd swojego ciała. :D
22 października 2012, 16:04
Zazdroszczę :-D oby jutro był ładny dzień.
- Dołączył: 2012-10-22
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2
22 października 2012, 22:38
chcebyczsiebiedumna podziwiam za samozaparcie :) najważniejsze to postawić sobie cel i dążyć do niego, no i nie dać się po drodze :) z taką determinacją na pewno Ci się uda :) miałam podobnie na początku, więc śmiało mogę powiedzieć, że jesteś na dobrej drodze do osiągnięcia swoich celów. zapraszam też na mojego bloga (biegamy-dziewczyny.blogspot.com), może będzie dla Ciebie i dla innych dziewczyn dodatkową motywacją. :) a na czym polega ten plan 6-tygodniowy z którego korzystasz? i jak było dzisiaj na treningu? :) a pomysł z bieżnią jesienią ja też polecam wszystkim dziewczynom.
13 listopada 2012, 17:14
http://www.bieganie.pl/?cat=19&id=547&show=1
proszę ;)
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Krakow Am See
- Liczba postów: 54
13 listopada 2012, 19:45
dziękuję:) przeczytałam program, podoba mi się:D jak zacznę od poniedziałku to akurat wyrobię się do sylwestra, i bardzo podoba mi się ta wizja:D :D
13 listopada 2012, 21:28
Szczerze polecam, ja jak tylko zrobiło się chłodniej i spadł śnieg, to dałam sobie spokój a teraz pluję sobie w brodę,bo naprawdę świetnie na mnie działało :)
:)
