- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
14 października 2012, 10:24
... od biegania po asfalcie itp. (broń boże kostce brukowej) rozbudowują się mięśnie łydek, w porównaniu do biegania po miękkich powierzchniach (np. las) ?
Pytam o to, ponieważ od tego zależy moje bieganie. Mamy jesień, a więc szybko robi się ciemno, a ja nie jestem porannym ptaszkiem. Zdecydowanie bardziej wolę iść biegać pod koniec dnia, a potem zmęczona zasnąć, a niestety - po ciemku do lasku nie pójdę. Mam blisko alejkę, po której sporo biegaczy biega, jednak kiedyś, w zimę, biegając tam doświadczyłam własnie efektu za ciasnych spodni.
Ile w tym prawdy i czy w ogóle istnieje jakaś zależność od tego czy to zwykła bujda?
Z góry dziękuje za odpowiedzi :)
Edytowany przez marta1501 14 października 2012, 10:24
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
14 października 2012, 10:27
powiem szczerze że pierwsze słyszę. Biegam i po asfalcie i po lasach i nie widzę różnicy. Trenowałam sporo do biegu Częstochowskiego i sporo było treningów po asfalcie, trenowałam też po lasach do biegu przełajowego w Blachowni i łydki mam cały czas takie same.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
14 października 2012, 10:27
tygrysek84 moje okolice! :) Ile już biegasz?
Edytowany przez marta1501 14 października 2012, 10:28
14 października 2012, 10:33
od biegania po asfalcie to można sobie chyba tylko stawy uszkodzić. Lepiej po miękkiej, ale stabilnej nawierzchni biegać.
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
14 października 2012, 10:36
marta1501 napisał(a):
tygrysek84 moje okolice! :) Ile już biegasz?
ja biegam od jakiś 5 lat , z tym że tak bardziej intensywnie od 2 lat.
Na 2013 rok też wybieram się na Bieg Częstochowski
żeby polepszyć swój wynik. A Ty jesteś z Częstochowy czy okolice?
14 października 2012, 10:38
bzdurna teoria bez podstaw
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
14 października 2012, 10:46
Biancca napisał(a):
od biegania po asfalcie to można sobie chyba tylko stawy uszkodzić. Lepiej po miękkiej, ale stabilnej nawierzchni biegać.
no może nie koniecznie ale na pewno jest większa siła działania na stawy. Najlepiej sobie urozmaicać. Każda nawierzchnia uaktywnia inne mięśnie.
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: La
- Liczba postów: 5044
14 października 2012, 10:50
już widziałam podobny temat ostatnio. Nie to nie jest prawdą, że biegając po asfalcie rozbudujesz sobie łydki. Chodzi o to, że jak będziesz biegać po elastycznej powierzchni masz większe szanse, że unikniesz kontuzji.
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
14 października 2012, 10:51
Kolejne bzdury w tym temacie.
- Dołączył: 2012-09-19
- Miasto:
- Liczba postów: 4151
14 października 2012, 11:10
pierwsze słyszę
a co do stawów- jak masz wygodne buty i odpowiednio dobrane to nic się nie dzieje.