Temat: Pora biegania

jak w temacie, a dokładniej to kiedy powinno się biegać i dlaczego? i kiedy Wy biegacie (godzinowo też było by fajnie, jakbyście podali, np. o 7:30 przez 40 min) 
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
wtedy kiedy masz lepszy nastrój, więcej siły. godzina ćwiczeń prawie nic nie zmienia, jedni wolą rano bo mogą się obudzić i mieć ta za sobą a inni wolą się zmęczyć na koniec dnia.
Podobno rano jest się bardziej narażonym na różne urazy i kontuzje.
Trzeba się dużo lepiej porozgrzewać po nocy...

Konkretna godzina to tutaj już chyba nie ma znaczenia ;)
Czy o 7, czy o 8, ważne żeby się w ogóle poruszać.
Ja wolę późnym popołudniem lub wieczorem (tak między 17 a 20). Biegam jakieś 50 minut, a później jeszcze z 30 minut szybkiego marszu na powrót, bo jeszcze całej mojej trasy nie jestem w stanie przebiec ;)
ja biegam rano - i rozumiem przez to godziny 8-9.3o. później nie wychodzę, bo nie lubię spotykać wielu ludzi, gdy wracam spocona w dresach. :P dzisiaj byłam o 8.3o i jest to dla mnie idealna pora, biegam 2o-3o minut, bardzo rzadko więcej, potem szybko maszeruję do domu - czyli +5 minut. :) zawsze mnie to rozbudza.
wieczorami biegam w marcu, kwietniu, wrześniu i październiku - wtedy jest chłodniej, mniej ludzi w parku, itp., a rano jestem w szkole. ;) wtedy najczęściej o 18.3o, 19.oo, 19.3o.
Ja biegam wieczorem, ale tylko dlatego, że pracuję od 8... Rano musisz dużo więcej czasu poświęcić na "przygotowanie się" - tzn. rozgrzewka, rozbudzenie się itd. Polecam poranne bieganie, bo potem od razu dzień wygląda inaczej :) Natomiast wybór pory to już tylko i wyłącznie Twój wybór. Radzę się nie sugerować tym "kiedy spala się więcej tłuszczu", bo jeżeli lubisz sobie pospać i masz się zrywać bladym świtem  i męczyć to długo nie pociągniesz. 

Ja biegam w godz 19 - 21, 2-3 dni w tygodniu do godziny, a 1 dzień w tyg powyżej godzinki.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w stawianiu pierwszych kroków :)

Biegasz wtedy kiedy Ci najlepiej pasuje. Zresztą po co zadajesz tu takie pytanie, lepiej poczytaj http://www.bieganie.pl/ 
20-21 około 60 min. Wole wieczorem ponieważ wtedy zawsze mam najwiecej energi i ochoty na sporty:D czesto najpierw jezdze rowerem, pozniej ide na długi spacer a na koniec ide pobiegać. A rano jakbym miala wstać to pewnie po 1szym razie by się skończyło to moje bieganie:)

soll. napisał(a):

Biegasz wtedy kiedy Ci najlepiej pasuje. Zresztą po co zadajesz tu takie pytanie, lepiej poczytaj http://www.bieganie.pl/ 
chciałam się dowiedzieć kiedy ludzie biegają, bo jakoś nie widziałam jeszcze u mnie w okolicy osoby biegającej. Z resztą jak Ci nie pasuje to pytanie to nie musisz odpowiadać
Zależy kiedy masz większego powera. Ja wolę późny wieczór, mam więcej zapału. Generalnie to jeżeli ktoś rano jest zamulony i potrzebuje sporo czasu żeby dojść do siebie i ciężko jest tak z rana biegać to nie ma to najmniejszego sensu. Bieganie moim zdaniem powinno być przyjemnością, a nie mordęgą, chyba, że ktoś biega tylko po to żeby chudnąć i dlatego lubi katować się z rana chociaż tego nie cierpi.. Biegam wieczorem, biegam o której chcę i daje mi to solidnego kopa. Bieganie rankiem pewnie jest o tyle dobre, że daje pozytywnego kopa na resztę dnia, chociaż pewnie niektórym wręcz przeciwnie ;]

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.