10 sierpnia 2012, 19:50
Codziennie biegam , mam stałą trasę już od jakiś dwóch lat. Na pewnym odcinku mojej trasy robią obwodnice. Przez jakieś dwa miesiące (odkąd wszystko tam porozkładali i w ogóle) nie spotykałam żadnych robotników, ale ostatnio jak biegłam to już pracowali i coś tam do mnie krzyczeli ( takie tam pierdoły" misiu" itp.). Niby to są żarty , ale strasznie takie rzeczy mnie peszą, a nie ma możliwości zmienienia trasy. Mam prawie 16 lat i jak pomyśle sobie, że jakiś 30 latek mówi do mnie misiu, czy kochanie to mi się rzygać chce. Niby biegam z psem jest duży, ale to labrador i on by mnie w życiu nie obronił, tak mi się wydaję x) ewentualnie mógłby zalizać kogoś na śmierć. Tak się zastanawiam, czy po prostu to olać ( choć to nie będzie łatwe) , czy przestać biegać. Choć w sumie to głupie , bo oni tego odcinka tak szybko nie skończą ...
- Dołączył: 2012-08-05
- Miasto:
- Liczba postów: 2
11 sierpnia 2012, 10:06
Historia z życia wzięta :D Typowi robotnicy :) Ja tam ciągle od nich słyszę komentarze na temat biustu ;p
- Dołączył: 2010-01-07
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 359
11 sierpnia 2012, 10:08
olej ich i tyle obawiam się że jak się "odszczekniesz" im to dopiero wtedy zacznie się nagabywanie, przebiegniesz z trzy razy jeszcze i im się znudzi jak zauważą że nie reagujesz.... a propos tekstu :
" Niby biegam z psem jest duży, ale to labrador i on by mnie w życiu nie
obronił, tak mi się wydaję x) ewentualnie mógłby zalizać kogoś na
śmierć."
rozbawiłaś mnie do łez
no fakt labradory to takie słodkie przytulaski bardziej ,ale nie muszą o tym wiedzieć robotnicy akurat, ważne że jest duży
11 sierpnia 2012, 10:14
tez mam takie sytuacje jak ide biegac( krzyki robotnikow, trabienie na obwodnicy, czasami nawet panowie sie zatrzymuja..eh) wystarczy zalozyc sluchawki na szy i podglosic na full;)
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 87
11 sierpnia 2012, 10:15
robotnicy są specyficzni, wszędzie to samo..
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
14 sierpnia 2012, 09:01
Zalezy tez co krzycza. Jak sa umiarkowanie mile komentarze stlyu "czesc slonko" to:
-olej
-usmiechnij sie i biegnij dalej
Jak komenatrze sa oblesne to:
-olej
-Odkrzyknij ze masz 16 lat a oni sa starymi dziadami z piwnymi brzuszyskami i patykiem bys ich nei dotklnela. Ucieknij i juz nei biegaj tamta trasa:)