6 maja 2012, 19:53
Dla obeznanych, mam kilka nurtujących mnie pytań, bo od jutra zaczynam bieganie, po krótkiej przerwie (nie biegam od tygodnia, biegałam przez miesiąc).
1. Ile mogę stracić na wadze/w obwodzie ud biegając przez tydzień, codziennie ok 60min?
2. Czy owijanie się folią spożywczą (talia) znacznie przyspieszy spalanie tłuszczu?
3. Jakie odległości na początek (dodam, że za oknem mam piękny park bydgoski^^)?
- Dołączył: 2008-07-31
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1868
6 maja 2012, 19:59
ja również zaczynam od jutra biegać :) kiedyś biegałam, ale jakoś się odechciało z braku czasu itd.
Teraz czas mam także trzeba wziąć się za jakiś sport :p
Nie wiem ile możesz stracić, bo to zależy od wielu rzeczy, ale trzeba się uzbroić w cierpliwość ...
ja z początku nie będę biegać tyle co ty, tylko tak ze 20-30 min z czasem zwiększe czas ok 3-4 dni w tygodniu
POWODZENIA!! ;)
6 maja 2012, 20:01
Dzięki, dzięki, Tobie również życzę:) Ja niestety skończyłam z bieganiem jakiś tydzień temu, bo nie mam z kim biegać :)
Dlatego jutro postanowiłam złamać się i pobiegać przez te 60 min:)
- Dołączył: 2012-05-06
- Miasto: Nisko
- Liczba postów: 24
6 maja 2012, 20:02
ja tez od jutra biegam. Ale myslę, ze wytrzymam na początek maksymalnie 30 minut biegu... Mam tez hulla-hop. Będę krecic-bo pierwszy raz w zyciu-mam antytalię-to znaczy meeega brzuch!
6 maja 2012, 20:05
Jak truchcik to może wytrzymasz, ja już troszkę szybciej biegam^^
6 maja 2012, 20:23
ja biegam co drugi dzień, bo optymalnie jest co 36h a tak nie dam rady. Codziennie natomiast niby nie jest korzystnie, mięśnie muszą mieć czas by się zregenerować, a przecież żadna z nas nie chce wymięknąć po trzech razach.;)
Nie mam pojęcia co do efektów, pewnie, gdy będę systematyczna jakieś się pojawią, ale ta radość po biegu! ja poświęcam na to jedynie 25 minut (narazie) Oczywiście zwiększam sobie odległość w miarę możliwości;)
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1088
6 maja 2012, 20:25
Będzie pewnie niemal 2 miesiące jak biegam 5-6 razy w tygodniu najpierw26 min, teraz 44.biegam z pasem neoprenowym, bo wychodzę z założenia ze nie zaszkodzi, ale chyba tez raczej średnio pomaga, wiec sceptycznie poodchodze to pomysłu owijania sie folią spożywcza. Co do wagi i obwodów, to nic sie nie zmieniło (ale diety raczej żadnej nie mam) ale wszycscy mi mówią, ze wizualnie zeszczuplalam. Myśle, ze chodzi o to, ze ciało mi sie ubilo i nabiera lepszych kształtów w ramach tych samych cm. POWODZENIA!!!
6 maja 2012, 20:30
-WikusiaXXL przez pierwszy miesiąc kiedy biegałam, odżywiałam się normalnie, bez żadnych diet itp, mi też mówili wszyscy, że schudłam, a co do tej folii spożywczej, to przetestowałam to z dwa razy może i efekty po zdjęciu foli były jedynie takie, że byłam caaaaała mokra (to były tylko dwa razy, może przy systematycznym owijaniu się, są jakieś tam efekty)^^
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1088
6 maja 2012, 20:54
Wiesz, jedyne, co widzę na brzuchu, to to ,ze nie muszę go siuwaksami żadnymi smarowac żeby go nawilzyc. Ale cm przynajmniej w moim wypadku w ogóle nie leciały. A to ze pod spodem mokra jak kot jestem to niezaprzeczalny fakt, ale co to daje? Tego nie wiem. Jednak pas lub spodenki neoprenowe nie przywieraja do ciała jak folia i wydaja mi sie jakos tak bardziej "humanitarne" w folii balabym sie chyba jakiś odpazen czy cos.... ja mam na tym punkcie fiola, bo mam dziwna skórę,ale skoro przetestowalas, to śmiało, tylko daj znać, czy cos to dało :)
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3531
6 maja 2012, 21:49
Nie owijaj się żadną folią. Boże, jak można w to wierzyć? Folia może Ci tylko zaszkodzić, np. odparzyć skórę. Rozmawiałam o tym z mamą, która jest pielęgniarką, więc co nieco o tym wie.
Jak zaczynałam biegać, zrobiłam około 5 km, w pół godziny. Koleżanka która trenuje biegi powiedziała, że ona przez bity rok biegała 3 razy w tygodniu po 5km. Dopiero potem zwiększyła dystanse.
