Temat: ...gdzie biegać w mieście ?

a Łazienki ??

Ja mam podobny problem a nie uśmiecha mi się jechać godzinę przez pół miasta, żeby móc gdzieś pobiegać ;) Dlatego biegam po prostu po osiedlu starając się unikać ruchliwych ulic... Na szczęście w moich okolicach jak na śródmieście jest sporo zieleni, tak więc jakiejś tragedii nie ma :)
kukulka, o placu na Groblach do biegania to nigdy nie myślałam, sądzę, że dużo lepszym rozwiązaniem jest park AWF, park Lotników, ścieżki wzdłuż Rudawy czy chociażby Błonia :) no ale dla mnie każde to miejsce wiąże się z dojazdem...
przepraszam za OT, pozdrawiam :)

A to jest jakiś zakaz biegania po chodnikach?
Ja biegam chodnikami.

Ja mieszkam w samym centrum i do jednego i drugiego najbliższego parku mam 20 minut drogi, więc ten kawałek zawsze można przebiec, a potem zasuwać po parku. 

Jak nie masz gdzie to po chodniku spoko. Ja część trasy mam po chodniku i się nie przejmuję. Gdzie mieszkasz? Ja biegam przez Łazienki, Agrykolę do Starego Miasta, fontann, jak dalej to do Cytadeli i wracam wzdłuż Wisły :)

A ja po lasku brodnowskim, ale kilka lat temu zanim go uzywilizowali biegalam chodnikiem do parku i tam po sciezkach/chodnikach. Teraz jednak preferuje bieganie nie po betonie, bo to mniej obciąża stawy no i mam taka możliwość :) kiedy biegalam po chodnikach to najbardziej mi przeszkadzały przejścia dla pieszych, bo wytracaly mnie z rytmu, nawet jak w miejscu sobie dreptalam czekając na zielone. A zakazu żadnego nie ma :)

Zerknij na te trasy do biegania  serwisu Traseo. Może coś znajdziesz dla siebie.