Temat: Bieg po wymarzoną sylwetkę - do września przebiec 400km

Hej Wszystkim!
Chciałabym zaprosić Was do wspólnego biegania:-) Albo w zasadzie do wspólnego osiągania celów biegowych.
Mój cel to do września przebiec 400km. Zaczynam go realizować od jutra, ale wierzę, że mi się uda!
Ustalajcie swoje cele ze mną i codziennie (lub co kilka dni) dajcie znać ile się Wam udało przebiec. Wiem, że biegaczy jest tu mnóstwo, ale mnie zawsze bardziej motywował fakt, że mogę się "wyspowiadać" z osiągnięć bądź ich braku:-)
Zatem zapraszam:-)))

U mnie jak na razie : 0km / 400km
ja słucham przede wszystkim dwóch zespołów przy bieganiu: akurat i pearl jam. ale to różnie. czasami wpadają inne, byleby były z powerem :)

Ja to mam totalną mieszankę, wszystko co mam w telefonie jak leci: znajdziecie tu: Yanni, Disturbed, Enej, Safri Duo, Zakopower, Tenacious D, różne utwory z różnych filmów, które mnie "kręcą" i wiele, wiele innych ;) Problem polega na tym, że cholera gdzieś ostatnio zapodziałam słuchawki i zabijcie mnie ale nie wiem gdzie :/ Będę chyba musiała kupić sobie nowe...
ps. oczywiście nie przesłuchuje wszystkiego w trakcie jednego biegu bo bym chyba musiała pół dnia biegać ;)
A dzisiaj całe 2,05, zaszalałam ;)

suma: 13,67 km/ 400 km


Dziś następne 4,5 km. Powoli was dziewczyny doganiam.

Suma: 13,5 km/ 400 km

Chewingum napisał(a):

Dziś następne 4,5 km. Powoli was dziewczyny doganiam. Suma: 13,5 km/ 400 km

powiedziałabym, że co poniektóre to wcale nie tak powoli ;)
eh, no mnie to już przegoniłeś nawet ;D ale ja się jutro poprawię. dzisiaj basen i w ogóle cięźki dzień, więc ledwo chodziłam. :)
jutro biegac, biegać, biegać! już się za bieganiem stęskniłam :D
ja też dziś mam zamiar, noga trochę odpoczęła, więc mam nadzieje na więcej niż 3 :)
Ja dzisiaj również mam dzień biegowy:-) Pogoda jest piękna, więc na pewno skorzystam. Wczoraj wyciągnęłam męża na rower. Może rekordów nie było, ale dobre i 19km:-)
Znów dopisuję 4,5 km. Myślę, że jutro zrobię sobie przerwę po całym tygodniu biegania. Ale jeszcze zobaczę jak się będę czuł.
Suma: 18 km/ 400 km
ja dzisiaj standardowo 4,5km. (;

suma: 13,5 km / 400 km
Dzisiaj dopisuję 7,4km. Było tak duszno, że myślałam, ze w ogóle nie dam rady:-/
Wczoraj nie biegałam, bo poszłam z mężem na spacer, ale mam nadzieję, że uda mi się wyskoczyć na godzinkę przebieżki jutro i w niedzielę:-)

w sumie: 74,37km / 400km

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.