- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
14 kwietnia 2012, 19:55
Hej Wszystkim!
Chciałabym zaprosić Was do wspólnego biegania:-) Albo w zasadzie do wspólnego osiągania celów biegowych.
Mój cel to do września przebiec 400km. Zaczynam go realizować od jutra, ale wierzę, że mi się uda!
Ustalajcie swoje cele ze mną i codziennie (lub co kilka dni) dajcie znać ile się Wam udało przebiec. Wiem, że biegaczy jest tu mnóstwo, ale mnie zawsze bardziej motywował fakt, że mogę się "wyspowiadać" z osiągnięć bądź ich braku:-)
Zatem zapraszam:-)))
U mnie jak na razie : 0km / 400km
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
15 maja 2012, 11:38
GALIJKA TY zartujesz z tym ,ze mam dobra kondycje ?? mi sie wydaje,ze wcale nie jestesm dobra....to byl moj ,chyba , 13 bieg...staram sie sobie zwiekszac poprzeczke ,aby we wrzesniu bez problemu przebiec na biegu charytatywnym te 10 km.... szkoda tylko,ze pogode mamy kiepska tutaj bo przeziebiona jestem a wiadomo,ze jak sie biega to czlowiek sie upoci , z drugiej strony jest zimno i wieje...ale sie nie poddam...duzo witaminy C i bedzie dobrze :)
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3696
15 maja 2012, 11:56
Wiesz, biorąc pod uwagę, że moja średnia to są 2 km to Twoje ponad 6 kładzie mnie na kolana :D
- Dołączył: 2012-05-12
- Miasto:
- Liczba postów: 2
15 maja 2012, 12:22
400km do wrzesnia???to fizycznie niewykonalane,chyba 40km,ja tez biegam i wiem jakie sa mozliwosci organizmu
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
15 maja 2012, 12:37
Jakie są możliwości? No wiesz, ja biegam od 15 kwietnia i mam już przebiegnięte 82km w sumie:-) Do września mam jeszcze 3,5 miesiąca i jestem niemalże pewna (no chyba że coś się stanie nieprzewidzianego), że dam radę przebież te 400km, jak nie więcej:-)
Do tego nie biegam codziennie, tylko 3-4 razy w tygodniu, a w pozostałe dni jeżdżę na rowerze, a sadzę, że mój organizm zniósł by dużo więcej:-)
Edytowany przez kaha110 15 maja 2012, 12:39
- Dołączył: 2010-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 19490
15 maja 2012, 12:41
Do początku września = 20km na tydzień. To 4 krótkie biegi po 5km.
Jak ktoś biega dużo to biega 200km/ miesiąc.
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
15 maja 2012, 12:47
Otóż to,... zaczynałam od 5km na jeden bieg. Teraz robię 7-8km. Jak dobrze pójdzie w lipcu powinnam biegać już ok. 10km za jednym zamachem, więc będzie ok.30km tygodniowo, a tak naprawdę to wcale nie jest dużo, raptem ok. 1h10min. biegania.
Cel miał być wyższy, ale mąż mi odradził i uświadomił, że mimo iż w zeszłym roku biegałam ok. 13km dziennie, to teraz nie dam rady po kontuzji kolana i ze względu na brak wakacji i nadmiaru czasu wolnego:-)
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
15 maja 2012, 13:04
ja nie nastawiam sie ,ze przebiegne te 400 km do wrzesnia,ale sie postaram...chce poprawiac z kazdym dniem swoja kondycje,czas i dystans...niesttey pogoda kiepska,ja przeziebiona,a nie moge sie bardziej rozchorowac..ja zakladam 3 maks 4 razy w tyg biegac...bede sie starala teraz biegac nie mniej niz te 6 km,a z czasem chce dosc do tych 10 km.
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
16 maja 2012, 21:52
Dopisuję kolejne 8,4km:-)
Hej, Dziewczyny a co z Wami? Już sama tutaj biegam?
w sumie: 91,17km / 400km
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
17 maja 2012, 13:06
ja wczoraj bieglam..chora jestem i zaliczylam tylko 4.3 km w kiepskim czasie..potem czulam sie fatalnie.
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
17 maja 2012, 21:17
Dopisuję 6,4km za dzisiaj. Chciałam przebiec tyle co wczoraj, ale zachciało mi się do wc
w sumie: 97,57km / 400km