Temat: Bieganie ?! efekty..

i najważniejsze- przestałam się tak przejmować wagą, najważniejszym celem jest dla mnie teraz wyrobienie kondycji przed wiosną żeby móc bez problemu po lasach hasać (teraz biegam na bieżni) to takie fajne, że dziewczyna która zawsze była na wfie wybierana jako ostatnia może pokazac wszystkim że jest zajebista

ja teraz jednocześnie mam ogromnego lenia i nie chce mi sie biegać a z drugiej strony coś we mnie merda ogonkiem i skacze bo chce na "spacerek":D

Hihi ;) Mam dokładnie tak samo

fajne jest uczucie kiedy już się przebieram do biegania, aż cała skacze:D

kiedyś jakby mi ktoś powiedział ze tak ma jesli chodzi o bieganie to bym sie tylko po czułku popukała:D

Ja biegałam  3 miesiące,po  30 minut.  
Efekty:
Poprawa wyglądu i jędrności skóry. (dodatkowo myślę miał tu wpływ okres w którym biegałam,było to luty,marzec kwiecień,gdzie temperatura na początku była niska i wspomagało to ujędrnianie skóry)
Schudłam 3,4 cm w obwodzie. 
Lepsza kondycja, brak problemów z  zasypianiem.
I oczywiście pozytyw to tzw, euforia biegacza. 

Dobrze jest mieć motywację przy bieganiu, nie sugerować się czasem,tylko odcinkiem, przez pierwszy miesiąc biegasz  dwa okrążenia w parku,a  w drugim miesiącu już 3 i czujesz mniejsze zmęczenie, To są odczuwalne efekty, które motywują!

ja się sugeruje czasem:) bo na razie dla mnie liczy się ile minut daje radę przebiec, codziennie staram sie dłużej:) każdy ma swoje sposoby, polecam program treningowy nike, własnie się do niego przymierzam ale chce od razu na pierwszy poziom wskoczyć a nie poczatkujący, bo początkujacy trwa 12 tygodni i osiąga sie to co ja w cztery

dziewczyny, należycie do jakiś grup wsparcia vitaliowych dla biegaczy?

Olsica - a przez te 3 miesiące ile schudłaś kg ?

to widzę, że nie tylko ja zaczynam biegać od marca :P